Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zebrano ponad 4 tys. zł na leczenie Nadii

(bart)
Dzięki ofiarności uczestników pikniku, Nadia pojedzie na turnus rehabilitacyjny.
Dzięki ofiarności uczestników pikniku, Nadia pojedzie na turnus rehabilitacyjny. Andrzej Bartniak
Jeszcze nie policzono wszystkich pieniędzy, jakie udało się zebrać podczas festynu na rzecz 8-letniej dziewczynki chorującej na białaczkę. Z pewnością jednak wystarczy ich na wyjazd rehabilitacyjny.

Głównym celem sobotniego pikniku, odbywającego się przed świecką halą widowiskowo-sportową, było zebranie pieniędzy na dalsze leczenie Nadii Piotrowskiej ze Świecia. Białaczkę limfoblastyczną stwierdzono u niej w sierpniu ub. roku. Wkrótce potem rozpoczęło się leczenie. Dla tak młodego organizmu było ono wyjątkowo wyczerpujące. Aby ośmiolatka mogła odzyskać pełnię sił, potrzebna jest specjalistyczna rehabi-litacja. Jej rodzina nie jest w stanie samodzielnie sfinansować takiego wyjazdu. Dlatego grono znajomych zaproponowało pomoc Angelice Piotrowskiej, mamie Nadii, w zorganizowaniu charytatywnego festynu.

Dla tych, którzy postanowili wesprzeć tę ideę przygotowano sporo atrakcji. Chętni mogli poćwiczyć w siłowni w zamian za datek wrzucony do puszki. Do ofiarności zachęcali też strażacy, którzy przygotowali pokaz ratownictwa. Jak zawsze przy takiej okazji, nie zabrakło pokazów artystycznych. Obok miejscowych wykonawców, pojawiła się też, znana z programu "Got to Dance", grupa taneczna Sztewite Gang. Show w wykonaniu tancerzy zrobiło na widowni ogromne wrażenie.

W przerwach między kolejnymi popisami odbywały się licytacje różnego rodzaju przedmiotów przekazanych przez sponsorów. W sumie poszło ich pod młotek ponad 40. - Najwięcej - tysiąc złotych - zebraliśmy za złoty medal mistrzostw Polski w kulturystyce, który zdobył świecianin Przemysław Żo-kowski - mówi Olimpia Sikorska, współorganizatorka akcji. - Tak hojny okazał się Jarosław Kwieciński, który postanowił oddać medal właścicielowi, bo wie, jak cenne jest dla niego to trofeum - podkreśla Sikorska. Sporo gadżetów przekazała też firma Gzella.

Wczoraj nie było jeszcze wiadomo, ile dokładnie zebrano. Z pewnością jednak udało się przekroczyć kwotę 4 tys. zł. - Tyle przyniosły same aukcje - wyjaśnia Olimpia Sikorska. - Do tego dojdą datki wrzucane do puszek.

Wsparcie mieszkańców cieszy Angelikę Piotrowską. - Koszty dwutygodniowego wyjazd to około 4 tys. zł - mówi matka. - Byłoby dobrze, gdyby udało się znaleźć miejsce w specjalistycznym ośrodku jeszcze w czasie tych wakacji, ewentualnie wczesną jesienią. Teraz może uda się nam wyjechać nad morze. Jesteśmy za tę nadzieję bardzo wdzięczni darczyńcom.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska