Zakończył się pierwszy etap inwestycji na Psiej Górze w Swornychgaciach. Powstał hangar z kawiarnią i pięć domków dla żeglarzy. Etap drugi to budowa kolejnych siedmiu domków. A w dalszej perspektywie - luksusowego hotelu spa. Wspólnicy - Andrzej Leman z Krakowa i Mateusz Kusznierewicz z Warszawy są dobrej myśli i chcą tu zainwestować 35 mln zł.
- Czuję się teraz mieszkańcem Sworów - mówił podczas otwarcia Mateusz Kusznierewicz. - Cieszę się, że udało mi się spełnić moje marzenie. Nie wszystko jest już zrobione, bo to duże wyzwanie, ale chcemy, żeby powstało tutaj naprawdę coś wyjątkowego.
- Może teraz jest tu jeszcze krajobraz po bitwie - przyznawał wójt Zbigniew Szczepański. - Ale cieszę się, że udało się w tym najpiękniejszym miejscu na Pomorzu, a może i w Polsce zacząć tę inwestycję. Były głosy, że kaktus komuś na dłoni wyrośnie, zanim się to uda, a tu proszę...
Szczepański wyznaje zasadę, że bez kobiet niewiele rzeczy by się na świecie udało, więc miał kwiaty dla wybranek obydwu inwestorów.
Przedsiębiorca z Chojnic Kazimierz Ginter podarował wspólnikom zegar...żeby mogli sobie odmierzać czas do zakończenia robót.
Chwalił wojewoda Roman Zaborowski, a liczni goście z zainteresowaniem patrzyli na hangar, a potem ruszyli zwiedzać żeglarskie domki.
Do niedzieli trwała zabawa, konkursy i regaty. W lipcu test z funkcjonowania ośrodka - przyjadą młodzi adepci żeglarstwa z Gdyni.