Żeglarze z całej Polski spłynęli do Bydgoszczy
Pierwsze jednostki wodne przypłynęły do Bydgoszczy w piątkowe południe. Pięć stateczków nocowało wówczas przy przystani Klubu Sportowego "Gwiazda". W sobotę 18 jachtów spotkało się w Brdyujściu. Tam oficjalnie otwarty został 32. Ogólnopolski Rejs Żeglarski. Tym razem jako kierunek obrano sobie Grunwald. - Chcemy być na miejscu 15 lipca, dokładnie w 600 lecie bitwy pod Grunwaldem - tłumaczy Edward Kazanowski, komandor wyprawy. - Dopłyniemy więc aż do Ostródy, a stamtąd pojedziemy te kilkanaście kilometrów autobusem - wyjaśnia.
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
W rejsie biorą udział żeglarze z całej Polski - m.in. z Płocka, Kędzierzyna Koźla, Torunia, Iławy, Wrocławia, Włocławka, Dąbrowy Górniczej i Tarnowskich Gór.
Pan Józef Głębocki z Tarnowskich Gór przypłynął jachtem "Tuptuś" do Bydgoszczy trzy tygodnie temu, by wziąć udział w Sterze na Bydgoszcz. - Tak mi się tutaj spodobało, że postanowiłem poczekać trochę i wybrać się w kolejny rejs. Jestem w Bydgoszczy po raz trzeci. To miasto ma prawdziwy wodny potencjał. Widać, że bardzo dużo robi się tutaj w tym kierunku - mówi.
Podobnego zdania jest Andrzej Jodełka z Płocka. - Bydgoszcz zadziwia nas każdego roku. Nam żeglarzom bycie tutaj sprawia prawdziwą przyjemność. To wodne miasto,które dostarcza nam wiele frajdy. Żeglarz potrzebuje wykąpać się, dobrze zjeść i odpocząć. Tu mamy to wszystko i to na naprawdę na najlepszym europejskim poziomie - opowiada.
Żeglarze żałują tylko jednego - że tak mało jest w Bydgoszczy marin. - Przydałyby się chociaż jeszcze dwie - jedna w Brdyujściu, druga na Wiśle - stwierdza Kazanowski.
Każdy z żeglarzy biorących udział w wyprawie został wyposażony w bosak, który własnoręcznie wykonał 81-letni Rysiu Grzegorzewski, jeden z uczestników.
Dzisiaj (27.06) o godzinie 9.30 załogi odbiją od brzegu w Brdyujściu, a chwilę po 10 zamkną się za nimi wrota ostatniej śluzy. Obiorą kierunek Wisłą prosto na Chełmno.
Czytaj e-wydanie »