Trzech policjantów z KPP w Nakle w styczniu 2013 r. jechało nieoznakowanym oplem astrą drogą krajową nr 5 z Bydgoszczy do Szubina. W Łachowie ich auto zderzyło się z ciężarówką. Dwóch funkcjonariuszy zginęło, jeden został ciężko ranny.
Zobacz: Policjanci pożegnali kolegów, którzy zginęli tragicznie pod Szubinem [zdjęcia]
Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami powiatu. Ustalono potem, że kierujący pojazdem st. sierżant Jarosław Nadolny, który także w wypadku zginął, nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania.
Karol Kurdelski, funkcjonariusz Zespołu Operacyjno-Rozpoznawczego Referatu Kryminalnego KP w Szubinie był pasażerem auta. W chwili śmierci miał 31 lat. Pochowany został na cmentarzu w Szubinie. Oprócz najbliższych żegnali go z honorami policjanci z całego regionu kujawsko-pomorskiego.
W Warszawie, podczas tegorocznych obchodów Święta Policji, wspominano funkcjonariusza z Szubina. Jest on jednym z pięciu tragicznie zmarłych policjantów, których nazwiska zostały wpisane w tym roku do Księgi Pamięci.
Podczas uroczystości w Komendzie Głównej Policji w Warszawie rodziny odsłoniły także tabliczki epitafijne z nazwiskami funkcjonariuszy. - Policjanci, których nazwiska zostaną dziś wpisane do Księgi Pamięci, wypełnili słowa roty ślubowania do końca. Chroniąc bezpieczeństwo ludzi i porządek publiczny ponieśli ofiarę największą - podkreślał nadinspektor Jarosław Szymczyk, komendant główny policji.