Toruński mityng po raz kolejny znalazł się wśród najwyżej sklasyfikowanych zawodów World Athletics Indoor Tour Gold. W tym roku cykl obejmuje dziewięć zawodów – oprócz Torunia także w kazachskiej Astanie, serbskim Belgradzie, amerykańskich Bostonie i Nowym Jorku, czeskiej Ostrawie, niemieckim Karlsruhe, francuskim Liévin i hiszpańskim Madrycie.
– Jesteśmy bardzo dumni, że cały czas utrzymujemy się w elicie halowych mityngów na świecie. Jak co roku zainteresowanie startem w Copernicus Cup w Toruniu jest duże, więc z pewnością będziemy mogli zapewnić kibicom fantastyczne emocje. Już niebawem zaczniemy odkrywać karty i nazwiska zawodników, którzy w lutym pokażą się w Arenie Toruń – mówi dyrektor Copernicus Cup Toruń i prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki Krzysztof Wolsztyński. Zawodnicy walczyć będą nie tylko o nagrody finansowe, bowiem najlepsi lekkoatleci w całym cyklu zapewnią sobie tzw. dzikie karty na halowe mistrzostwa świata w chińskim Nankin.
W trakcie Copernicus Cup odbędzie się dwanaście konkurencji – kobiety rywalizować będą na 60, 400, 800 i 1500 metrów oraz 60 metrów przez płotki i w pchnięciu kulą, a mężczyźni w biegach na 800, 1500 i 60 metrów przez płotki oraz w skoku w dal, skoku o tyczce i pchnięciu kulą. Sponsorem strategicznym wydarzenia jest Miasto Toruń.
– Zachęcam do szybkiego zapewniania sobie miejsc w Arenie Toruń, bo w poprzednich latach bilety znikały bardzo szybko. Copernicus Cup to jedno z najciekawszych wydarzeń sezonu halowego w światowej lekkiej atletyce, więc zainteresowanie nim jest duże – dodaje Wolsztyński. Sprzedaż biletów wystartowała już w portalu ebilet.pl, a ceny wejściówek zaczynają się już od 39 złotych.
Copernicus Cup 2025 Toruń odbędzie się 16 lutego i będzie ostatnim mityngiem cyklu przed wielkim finałem w Madrycie. Zmagania w World Athletics Indoor Tour Gold rozpoczną się 25 stycznia w Astanie.
