Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimowe wyprzedaże. Poczekaj. Będzie taniej!

(maw, dz) fot. Paweł Skraba
Wyprzedaże.  Sklepy opróżniają magazyny, a  klienci chcą wydać pieniądze od gwiazdora
Wyprzedaże. Sklepy opróżniają magazyny, a klienci chcą wydać pieniądze od gwiazdora
W sklepach regionu ruszyły zimowe wyprzedaże. Klienci narzekają, że ceny są niższe tylko o 20-30 proc. Sprzedawcy ripostują: jeszcze taniej będzie po nowym roku.

Kuszące reklamy w witrynach sklepowych zachęcają do wejścia i skorzystania z okazji. Atrakcyjne rabaty dotyczą głównie odzieży. I tak na przykład w „Hausie” w Grudziądzu za top, który kosztował na początku sezonu 59,90 zł, zapłacimy teraz 29,90 zł. W „Reserved” granatowe spodnie męskie z 99,90 zł zostały przecenione na 69,90 zł, a szare damskie jeansy ze 129,90 na 79,90 zł. W tym samym sklepie męski t- shirt kupimy już za 39,90 zł, podczas gdy kilka dni temu jego cena była wyższa o 30 zł. Przed świętami za czarną, skórzaną torebkę w „Reserved” trzeba było wydać 79,90 zł. Teraz tylko 49,90 zł.

Przeczytaj: Wyprzedaże zimowe w Europie. Oto przewodnik, jak z nich korzystać (wykaz państw i daty ich obowiązywania)

Zarówno w „Hausie” jak i „Reserved” możemy liczyć na obniżkę do minus 50 procent.

W Toruniu rozpiętość upustów jest duża: niektóre sklepy obniżają ceny o 15 proc., inne - nawet o 70. - Wyprzedaż zorganizowałam, bo zmusza mnie do tego sytuacja na rynku - przyznaje pani Katarzyna, właścicielka niewielkiego butiku na toruńskim osiedlu. - Ale nie mogę sobie pozwolić na obniżkę cen aż o 70 procent tak, jak robią to wielkie sieci handlowe. Klienci jednak nie narzekają - nawet, jeśli obniżę ceny tylko o jedną trzecią, i tak mam taniej niż na Starówce.

Przewietrzyli magazyny

Niższymi cenami kuszą też markety. Np. w „Realu” odzież zimową kupimy taniej nawet o 59 proc. Niższe są też ceny sprzętu AGD i RTV.

Już od poniedziałku trwa „Wielkie Wietrzenie Magazynów” w sklepach Media Markt w całym kraju. - Każdy przeceniony produkt jest pełnowartościowy i posiada gwarancję. W ten sposób przygotowujemy magazyny na nowe dostawy towaru w nowym roku - usłyszeliśmy w Media Markt.

Przeczytaj: Jak mądrze dzisiaj kupować, aby jutro nie żałować

W sieci „Avans” znacznie spadły ceny sprzętu RTV i komputerowego. Np. drukarka, kosztująca do tej pory 149 zł, jest tańsza o 20 zł, zaś telewizor plazmowy za prawie 2400 zł potaniał aż o 500 zł.

Szał zimowych wyprzedaży

Jednak nie wszystkich dopadł szał wyprzedaży. We Włocławku reklama krzyczy i kusi... ale nie ma kogo. - Ludzie wydrenowali kieszenie przed świętami - twierdzą sprzedawcy.

Ale okazji nie brakuje. W popularnych odzieżowych sieciówkach w eleganckiej „Wzorcowni” ceny odzieży spadły w niektórych przypadkach o połowę. - Wszystko jest już przebrane - narzeka Ania Jankowiak, licealistka, która szuka sukienki na studniówkę.

- A to, co mi się podoba, na przykład fajne czarne sukienki, nie podlegają wyprzedaży.

- Co roku po gwiazdce w sklepach ceny spadają średnio o 20-30 procent - dopowiada Grażyna Matuszak z Bydgoszczy. - Większych obniżek można się spodziewać dopiero w nowym roku, a największych pod koniec stycznia. Rok temu w ostatnich dniach stycznia udało mi się upolować kurtkę narciarską taniej o 80 procent! Teorię naszej Czytelniczki potwierdza pani Anna, sprzedawczyni w sklepie odzieżowym znanej sieci: - Kto chce kupić ubrania naprawdę po okazyjnej cenie, niech się wstrzyma do połowy stycznia. W naszych sklepach będzie taniej o 50-70 procent. Już wiemy, że na przykład najdroższe swetry będą kosztowały tylko 39,90 zł, a zimowe kurtki - 89,90 zł...

Możemy się poskarżyć inspekcji handlowej

Niestety, nie zawsze na wyprzedaży towar kosztuje mniej niż przed przeceną. Pani Agnieszka z Bydgoszczy opowiada: - Przed gwiazdką upatrzyłam sobie pulower. Kosztował 59 złotych. Postanowiłam poczekać na wyprzedaże. Jakież było moje zdziwienie, gdy dwa dni temu zobaczyłam, że ten sweter po przecenie kosztuje ... 59 złotych! Obok była przekreślona cena 89 złotych. Przecież to oszustwo! Ten pulower zawsze kosztował 59 złotych. Chyba zgłoszę ten przypadek do inspekcji handlowej - opowiada wzburzona bydgoszczanka.

Przeczytaj: Wyprzedaże. Sprawdziliśmy: naprawdę tanio, czy tylko tani chwyt marketingowy?

- Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnego zgłoszenia o fikcyjnych przecenach - mówi Luiza Chmielewska, naczelnik Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Ochrony Konsumentów w Wojewódzkim Inspektoracie Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.

Dodaje, że każdy przypadek praktyki wprowadzającej w błąd możemy zgłosić do inspekcji handlowej. Inspektorzy przeprowadzą kontrolę. Mogą ukarać sprzedawcę mandatem. Jeśli go nie przyjmie, to wówczas sprawa zostanie skierowana do sądu rejonowego.

 

Gdy kupujemy na wyprzedażach

Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Photobucket

- Nie możemy zwrócić do sklepu towaru tylko i wyłącznie dlatego, że przestał nam się podobać. Zgodnie z prawem, sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru bez wad i zwrócenia klientowi pieniędzy bądź też wymiany na inny. Jednak w niektórych sklepach (szczególnie tych, którym zależy na przywiązaniu konsumenta do marki) wewnętrznymi regulaminami wprowadzono prawo do zwrotu towaru bez wad i jest to dobry gest w stosunku do klientów.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska