Przestępca działał od listopada na terenie Golubia-Dobrzynia.
Włamał się do pięciu samochodów. Skradł m.in. pieniądze, dokumenty, elektronarzędzia, nawigację. Pod koniec grudnia w jednej z restauracji ukradł kobiecie z torebki portfel z pieniędzmi, dokumentami i kartą bankomatową.
Policjanci wytypowali i zatrzymali 26-latka. Trafił do aresztu. Ukrywał się w mieszkaniu kolegi, bo uchylał się od więzienia. Był już karany za podobne przestępstwa.
Zobacz również: Więźniowie mają zachcianki: komputer, akordeon, syntezator...
Mężczyzna odpowie w warunkach tzw. recydywy. Usłyszał zarzut kradzieży i pięć zarzutów kradzieży z włamaniem do pojazdów. Policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.
Teraz posiedzi w celi znacznie dłużej: najpierw dokończy wcześniej zasądzoną karę, a później tę, którą dostanie.
Czytaj e-wydanie »