Ukradł rower. "Zdobyczą" cieszył się tylko kilka minut. Ostatecznie złodziej trafił do aresztu, grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj około godziny 19.30 w Topólce do policjantów zgłosił się 25-letni mężczyzna, któremu przed chwilą skradziono rower.
- Mundurowi wraz z poszkodowanym, ruszyli na poszukiwanie sprawcy. Po kilku minutach na ulicy zatrzymali sprawcę przestępstwa oraz odzyskali rower. 52-latek z gminy Topólka został zatrzymany w policyjnym areszcie - informuje mł. asp. Marcin Krasucki z KPP Radziejów.
Dziś (w środę) mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty kradzieży roweru o wartości 300 złotych. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
