Zobacz wideo: Zmiany nazw miejscowości w Kujawsko-Pomorskiem.

Doktor Edward Grądziel zmarł 2 stycznia w wieku 77 lat. Przez wiele lat pełnił funkcje kierownicze w szpitalu dziecięcym w Bydgoszczy. W styczniu 1982 r. został zastępcą dyrektora ds. lecznictwa, a od kwietnia 1991 r. do listopada 2010 r. pracował już na stanowisku dyrektora placówki. Nawet na emeryturze - do 2013 r. - nie rozstawał się ze szpitalem, w którego rozwój włożył wiele serca. Przez dwa lata był głównym specjalistą w tej lecznicy. Zanim objął stanowiska kierownicze, pracował jako lekarz pediatra w WSD. Pacjenci go uwielbiali.
- Z dyrektorem Grądzielem znałam się od wielu lat. Pracowałam z nim od 1994 do 2013 roku - mówi dr nauk med. Danuta Kurylak, która właśnie po dr. Edwardzie Grądzielu została zastępcą dyrektora ds. lecznictwa WSD w Bydgoszczy. - Wiadomość o Jego śmierci dotarła do mnie, gdy przebywałam na urlopie i była dla mnie ogromnym szokiem. Dyrektor Grądziel stworzył w naszym szpitalu atmosferę domu. Dał nam poczucie bezpieczeństwa i inspirował nas do rozwoju zawodowego. Przyjazna, wręcz rodzinna atmosfera w pracy, pozytywna stymulacja, otaczanie każdego z nas zainteresowaniem, serdecznością na różnych życiowych zakrętach, wspieranie nas w rozwiązywaniu problemów zawodowych, ale też empatia, gdy ktoś z nas stracił swoich bliskich - to wszystko cechowało dyrektora Grądziela i sprawia, że czujemy coś, co niezbyt często się zdarza - mamy poczucie ogromnej straty.
Przypomnijmy, że dr Edward Grądziel był bardzo zasłużony dla Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy. To właśnie on rozpoczął starania budowy nowego szpitala dziecięcego w Bydgoszczy. Realizację inwestycji kontynuowali już jego następcy. W całej swojej pracy zawodowej dał się poznać jako życzliwy człowiek i wspaniały pediatra. Studia medyczne ukończył w Poznaniu, ale to właśnie z Bydgoszczą związał swoje zawodowe życie.
Pogrzeb dr. Edwarda Grądziela odbędzie się 5 stycznia (czwartek). Uroczystości pogrzebowe z mszą świętą rozpoczną się o godz. 12. Ceniony lekarz spocznie na cmentarzu parafialnym przy Al. Kardynała Wyszyńskiego na Bielawkach.
Cześć Jego pamięci.