Mężczyzna pracował w markecie jako ochroniarz. W czwartek około godz. 14 oblał się rozpuszczalnikiem niedaleko głównego wejścia do sklepu.
Zobacz więcej: Młody mężczyzna palił się pod marketem [zdjęcia]
Mimo udzielonej mu pomocy i przetransportowania do szpitala w Gryficach mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w nocy z piątku na sobotę.
Wideo z akcji ratowniczej.