MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmarła Maria Danuta Betto, włocławska poetka

Renata Kudel
Renata Kudel
Maria Danuta Betto
Maria Danuta Betto aw
4 stycznia na włocławskim cmentarzu komunalnym pożegnamy Marię Danutę Betto.

Maria Danuta Betto pochodziła Kolonii Podrudawki na Białostoczczyźnie. Od wielu lat swoje życie związała z Włocłakiem, gdzie pracowała jako pielęgniarka. Jej ród ma włoskie korzenie. Nie było jednak wśród przodków żadnego poety, choć jak twierdziła, talentów im nie brakowało.Częściej jednak, niż do włoskich przodków, wracała do czasów dzieciństwa, spędzonych na Podlasiu.
Pierwszy wiersz jej autorstwa wydrukowano w nieistniejących już łódzkich "Odgłosach", potem publikowała również między innymi w "Gazecie Pomorskiej" i w tygodniku "Kujawy".

Jej debiut poetycki z roku 1984 ma niezapomniany tytuł: "Dlaczego na miłość nie biją dzwony". Wydany w Łodzi, sfinansowało zaprzyjaźnione Dobrzyńsko-Kujawskie Towarzystwo Kulturalne z Włocławka.

W regionie i w Polsce stało się wówczas głośno o pielęgniarce z Włocławka, która lakonicznie, ale poruszająco zmierzyła się uczuciem i jego determinującym wpływem na los człowieka.

Już wówczas naznaczyła wiersze swoją samotnością, ale trzeba było czekać kilka lat, aby dała też odczuć, iż tkwią w niej, jak drzazga, ciężkie, wojenne doświadczenia rodzinne.Stefan Pastuszewski, wierny towarzysz poezji Marii Danuty, napisał w posłowiu do "Wierszy wybranych", wydanych w Bydgoszczy w 2003 r. że "... w odróżnieniu od znajdujących się w podobnej sytuacji życiowej poetek Danuty Kostewicz, Ewy Lipskiej i Julii Hartwig, autorka nie filozofuje, nie szuka przyczyn i uzasadnień określonych stanów, a nade wszystko wyższego sensu, bowiem sensem jest dla niej sam byt..."

W tym względzie twórczość Marii Danuty Betto kojarzy się Stefanowi Pastuszewskiemu z pisaniem Wisławy Szymborskiej: "... to typowe kobiece życie i przeżywanie życia z nietypowym jednak widzeniem - filuternym i trzeźwym".

Wydała kilkanaście tomików wierszy, zawsze "w pogotowiu" były kolejne. W konkursach zdobywała nagrody za nagrodą. Cieszył ją każdy sukces, ale najbardziej ten zdobyty we Wlocławku, który traktowała jak rodzinne miasto.

Pogrzeb Marii Danuty Betto będzie 4 bm., na cmentarzu komunalnym o godz. 13.30. Nabożeństwo w kościele pw. św. Zbawiciela, godz. 12.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska