https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w handlu alkoholem w Grudziądzu? Zadecydują radni

Jakub Keller
Ratusz, mimo że ma taką możliwość, nie zamierza wprowadzać zakazu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Planowanych jest jednak kilka zmian. Dotyczą głównie przydzielania koncesji
Ratusz, mimo że ma taką możliwość, nie zamierza wprowadzać zakazu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Planowanych jest jednak kilka zmian. Dotyczą głównie przydzielania koncesji Sławomir Kowalski/Archiwum
Urzędnicy nie zamierzają zakazywać sprzedaży alkoholu w godz. 22-6. Chcą za to zmniejszyć maksymalną liczbę zezwoleń na handel napojami zawierających od 4,5 do 18 procent alkoholu z wyjątkiem piwa.

Obecne przepisy przewidują, że ratusz może wydać koncesje maksymalnie 250 punktom handlującym napojami o zawartości od 4,5 do 18 procent alkoholu (oprócz piwa) bez możliwości ich spożywania w miejscu sprzedaży.

Projekt uchwały, nad którym radni pochylą się podczas najbliższej sesji, zakłada maksymalnie 210 takich miejsc. Okrojony limit i tak nie zostanie jednak osiągnięty, bowiem obecnie zezwolenia na taką sprzedaż posiada 175 sklepów. Średnia arytmetyczna wskazuje, że na jeden sklep przypada około 547 grudziądzan.

Zmniejszona ma zostać także maksymalna liczba punktów oferujących sprzedaż takich trunków wraz z konsumpcją, czyli np. restauracji i pubów. Obecnie może ich być maksymalnie 70, a ma być do 60.

Zmiany te wynikają z nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która nakazuje samorządom ustalenie maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych z podziałem na poszczególne ich rodzaje.

Jak więc ma być w Grudziądzu? Projekt uchwały zakłada ustalenie maksymalnie 220 zezwoleń na sprzedaż piwa oraz napojów zawierających do 4,5 proc. alkoholu przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży oraz 110 zezwoleń na sprzedaż ze spożyciem na miejscu.

Zezwolenia na sprzedaż napojów zawierających powyżej 18 proc. alkoholu planuje się natomiast maksymalnie dla 210 sklepów i 60 punktów z konsumpcją.

Ruszyły rejsy statkiem po Wiśle w Grudziądzu [zdjęcia] [wideo]

Ponadto na najbliższej sesji radni pochylą się też nad projektem uchwały w sprawie zasad usytuowania miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych oraz wprowadzenia zakazu ich sprzedaży.

Zakłada ona m.in.: zmianę sposobu mierzenia odległości między punktem sprzedaży napojów alkoholowych a miejscami chronionymi, do których zaliczają się żłobki, przedszkola, szkoły, schroniska dla bezdomnych i noclegownie oraz placówki szkolne i opiekuńczo-wychowawcze.

Od momentu ewentualnego wejścia grudziądzkiej uchwały w życie, pomiarów takich dokonywać się będzie wzdłuż ciągów komunikacyjnych od drzwi wejściowych miejsca sprzedaży alkoholu do najbliższego wejścia na teren placówki stanowiącej miejsce chronione. Dotychczas pomiar ten dokonywano do drzwi wejściowych miejsc chronionych.

Czy nowy zapis w uchwale oznacza, że niektóre sklepy stracą zezwolenie na sprzedaż napojów zawierających alkohol?

- Prawo nie działa wstecz. Pomiarów będziemy dokonywać dopiero wtedy, gdy właściciel sklepu, bądź lokalu ubiegać się będzie o przedłużenie zezwolenia - mówi Włodzimierz Fede z grudziądzkiej straży miejskiej.

Projekt uchwały ściśle określa też miejsca, w których usytuowane mogą być punkty gastronomiczne prowadzące sprzedaż napojów alkoholowych na wolnym powietrzu. W Grudziądzu będą one mogły być sytuowane w bezpośrednim sąsiedztwie punktu gastronomicznego, na Błoniach Nadwiślańskich, przy al. Królowej Jadwigi oraz na Rynku.

Jak wytłumaczyć dziecku, czym jest bieda? źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nie!!! podwyższyć ceny alkocholu bo jak narazie jest zatani jak widać każdego stać żeby go kupić a na chleb niemają żebrają od państwa 500+ zapomogi dotacje na mieszkanie itp a normalny obywatel Polski mosi na to wszystko zapierdalac bo podatki za wszystko i od wszystkiego coraz większe i dziwią się ze Polaki wyjeżdżają zagranicę bo tam wiedzą ze jak odprowadzą podatek to żadnej patoli polskiej nie utrzymują .
G
Gość

Jeśli już robić akcje przeciwalkoholową niech sklepy z trunkami wyskokowymi będą czynne do 22:00. Pozamykać BORYS-y i inne sklepy monopolowe w centrum miasta i na osiedlach. Menele i alkoholicy zaczepiają ludzi wieczorami.

g
gosc

co da zakaz sprzedazy,bedzie kwit handel pokatny,rodziny pijakow tylko na tym straca,bo pijus bedzie kupowal na melinach,zeby r...j zachlac i nie bedzie patrzyl ile na to wyda.Pijak pil,pije i bedzie chlal.Nie pomoga zadne zakazy

G
Gość

elektorat 500+ będzie niepocieszony

G
Gość
Zlikwidować monopolowy na placu stycznia. Oraz Borys przy cku. Poprawi się znacznie bezpieczeństwo w tych rejonach ulic.
G
Gość

Zamknijcie melinę na ul. Mastalerza 3, wieśniaki przyjeżdżają i drą się na całego po nocach. Dość z tym!

G
Gość
Kwiatowa tańcujemy.
G
Gość
Kwiatowa tańcujemy.
M
Mr procent

Jak ktoś chce się nachlać to go ogień piekielny nie powstrzyma. Są stacje, sklepy nocne itd. I nie ważne ile metrów czy kilometrów. Albo radykalne zmiany tzn prohibicja całkowita w godzinach nocnych dotycząca każdego sprzedawcy albo to wszystko nie ma sensu skoro ma dotyczyć tylko liczb a nie prawdziwemu przeciwdziałaniu alkoholizmowi ( i tu też bym inaczej to nazwał - przeciwdziałaniu nocnego zachlewania, bo alkoholicy przeważnie upijają się już za dnia). 

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska