Obecnie to wygląda tak, jak pisze businessinsider.com.pl, że osoby wynajmujące mieszkanie prywatnie – nie w ramach działalności gospodarczej – mogą rozliczać się z urzędem skarbowym na dwa sposoby:
- * w oparciu o zasady ogólne – kwota podatku jest w takim przypadku naliczana w zależności od osiągniętego dochodu (czyli przychodu po odjęciu kosztów, np. remontu). Obowiązują dwa progi podatkowe: 18 proc. i 32 proc.;
- * ryczałtem – stawka ryczałtu wynosi 8,5 proc. przychodów do kwoty 100.000 zł i 12,5 proc. od nadwyżki ponad tę kwotę.
Polecamy także: Kujawsko-pomorski rynek nieruchomości 2018. Jak zmieniały się ceny mieszkań na sprzedaż i wynajem? [RAPORT]
Stawki zależą od... urzędnika
Ale według "Gazety Wyborczej", dziś decyzje dotyczące stawek w poszczególnych przypadkach w praktyce zależą od urzędnika, ponieważ miały się np. zdarzać sytuacje, w których skarbówka uznawała, iż wynajem trzech mieszkań to już działalność gospodarcza. W innych pozwalała nadal rozliczać się ryczałtem przy wynajmie siedmiu mieszkań.
Polecamy także: Studenci przerażeni cenami mieszkań na wynajem. Jak jest w Bydgoszczy?
Wynajem mieszkań po zmianach
Rząd zamierza zmienić przepisy dotyczące podatku od wynajmu. Mogłyby wejść w życie od 2020 roku. Z informacji "Gazety Wyborczej" wynika, iż "ryczałtem nie będą mogli się rozliczać osoby, które same organizują wynajem mieszkań (np. zamieszczają ogłoszenia), sami lub przez zatrudnionych pracowników zajmują się obsługą wynajmu (rezerwacje, odpowiedzi na maile itp.) a dodatkowo wynajem to ich główne źródło utrzymania". Fiskus uzna, że takie osoby prowadzą działalność gospodarczą. Osoby, które utrzymują się z innej działalności, a wynajem jest w ich przypadku dodatkowym źródłem utrzymania, będą traktowana jako osoby prywatne.
