Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znalazły portfel z pieniędzmi, oddały nienaruszony. Policja im podziękowała

Jadwiga Aleksandrowicz
Ola Lewandowska (z lewej z dyplomem) pojawiła się wczoraj w komendzie  z mamą, a Oliwia Wesołowska ze starszą siostrą Joanna. Obie panie na zdjęciu w towarzystwie post. Mart Kulpy.
Ola Lewandowska (z lewej z dyplomem) pojawiła się wczoraj w komendzie z mamą, a Oliwia Wesołowska ze starszą siostrą Joanna. Obie panie na zdjęciu w towarzystwie post. Mart Kulpy. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
W Komendzie Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim uhonorowano dwie dziewczynki. Za obywatelską postawę.

Wakacje to czas relaksu, ale także roztargnienia, o czym niejedna osoba przekonała się, gdy okazywało się, że zgubiła portfel, dokumenty, torebkę. Niestety, najczęściej zguba nie wraca do właściciela, bo natychmiast znajduje innego "właściciela".

Nie wszyscy mają takie szczęście, jak mieszkaniec Warszawy, który przebywał w Ciechocinku na wakacjach i wybrał się na zwiedzanie pobliskiego Raciążka, a w nim ruin zamku. Przysiadł na ławce na skwerku w okolicy Ochotniczej Straży Pożarnej. Nie zauważył, że z kieszeni wysunął mu się portfel z dokumentami i kwotą 960 złotych.

Portfel znalazły dwie młodziutkie mieszkanki Raciążka: 13-letnia Aleksandra Lewandowska i 12-letnia Oliwia Wesołowska.

- Bawiłyśmy się na dworze, ja jeździłam na rolkach, a Oliwia prowadziła swój rower - opowiada Ola Lewandowska. - I nagle zobaczyłyśmy koło ławki ten portfel. Pan, który go zgubił już odjechał. Poszłyśmy do mojej babci, a ona powiadomiła prezesa naszej straży pożarnej. Pan prezes zadzwonił na policję. Portfel zabrali policjanci - relacjonuje zdarzenie dziewczynka.

A ponieważ w portfelu znajdowały się dokumenty powiadomiono też właściciela zguby.

- Ten pan bardzo nam dziękował. Dostałyśmy od niego po sto złotych i kosze ze słodyczami i owocami - mówi Oliwia Wesołowska. Dla niej to nie pierwsza taka sprawa, bo już kiedyś wypatrzyła, że pewien mężczyzna zgubił dowód osobisty, podniosła go i oddała właścicielowi.

Policjanci postanowili nagrodzić godną naśladownictwa postawę dziewczynek. Dziś spotkał się z nimi komisarz Leszek Krzeszewski, komendant powiatowy policji, i post. Marta Kulpa, jego oficer prasowy. Dziewczynki usłyszały wiele miłych słów pod swoim adresem, dostały dyplomy, w których komendant wyraża podziękowanie i uznanie za uczciwość i obywatelską postawę.

- Wasze zachowanie niech będzie wzorem do naśladowania - podkreślił. Były też upominki: piłki do koszykówki, albumy o powiecie aleksandrowskim, Słowniki bohaterów literackich, kamizelki odblaskowe i inne gadżety.

Post. Marta Kulpa mówi, że w miniony weekend w Ciechocinku też oddano policji torebkę, znalezioną na klatce schodowej jednego z ciechocińskich bloków. W torebce były dokumenty, telefon komórkowy i pieniądze - tysiąc złotych. Jeszcze tego samego dnia zguba została oddana właścicielce.

Okazuje się jednak, że nie zawsze ta bywa. O ile zgubione dokumenty wracają do ich właścicieli, to pieniądze ze znalezionego portfela z reguły "wyparowują".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska