Mieszkańcy powiatu lipnowskiego mogą odetchnąć z ulgą. Okazało się bowiem, że wyniki badań mieszkańców Dobrzynia nad Wisłą wykluczyły zachorowanie na koronawirusa.
- Nie ma u nas koronawirusa - mówi Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski. - Mamy już wyniki badań. To oznacza, że w szkołach w Dobrzyniu od poniedziałku zajęcia odbywać się będą normalnie. To była dla nas nadzwyczajna sytuacja, ale daliśmy radę. Dziękuję za współpracę służbom wojewody, Wojewódzkiemu Inspektorowi Sanitarnemu.
Rodzina z Dobrzynia nadal jednak będzie poddawana domowej kwarantannie. Przypomnijmy, że jeden z mieszkańców Dobrzynia nad Wisłą podróżował autobusem z mężczyzną, który jest zarażony koronawirusem i przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Wśród osób objętych kwarantanną jest uczennica Zespołu Szkół w Dobrzyniu. Dlatego początkowo zdecydowano o zawieszeniu zajęć w tej szkole na 14 dni, a w podstawówce i przedszkolu na tydzień.
Zajęcia zawieszono też w piątek 6 marca w Zespole Szkół Ekonomiczych we Włocławku.
- Istnieje prawdopodobieństwo, że uczeń Zespołu Szkół Ekonomicznych miał kontakt z osobą z Dobrzynia -mówił podczas konferencji prasowej w czwartek 5 marca Krzysztof Kukucki, zastępca prezydenta Włocławka.
Aktualizacja
Dobre wieści. Próbka pobrana od osoby, z która miał kontakt uczeń Ekonomika, dala wynik negatywny. To oznacza, ze w poniedziałek uczniowie szkoły wracają normalnie do zajęć. Na wszelki wypadek pomieszczenia Ekonomika zostały zdezynfekowane.
