https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znana psycholog mówiła w Sępólnie, jak sobie radzić, kiedy jest trudno

(jw)
By mieć sprawny umysł i dobrze podejmować decyzje, warto się też rozruszać...
By mieć sprawny umysł i dobrze podejmować decyzje, warto się też rozruszać... nadesłane
Jak sobie radzić, kiedy jest trudno - na takie tematy Zuzanna Celmer rozmawiała z zainteresowanymi w Bibliotece Publicznej. Okazuje się, że sami też możemy sobie pomóc.

Ta znana psycholog i licjencjonowana psychoterapeutka od lat towarzyszy parom w rozwiązywaniu ich życiowych problemów, wspierając je w budowaniu silnej, serdecznej więzi. Jest zaraz autorką kilku książek i wielu publikacji poruszających kwestie jakości życia. Odbyła wiele staży zagranicznych, studiów podyplomowych i różnego rodzaju kursów podnoszących kwalifikacje w zakresie terapii. Prowadzi terapię indywidualną, szkolenia dla firm, współpracuje z uniwersytetami trzeciego wieku oraz z radiem i telewizją. Od kilku lat jest zapraszana z wykładami i warsztatami.

Duże zainteresowanie wzbudziła i wśród mieszkańców Sępólna, którzy licznie przybyli na spotkanie z takim autorytetem. Już na wstępie Zuzanna Celmer przedstawiła prostą, wydawałoby się nawet że banalną, ale jednocześnie mądrą receptę, która powstała na bazie jej wieloletniej, zawodowej praktyki, mówiącą o tym, jak sobie radzić, kiedy jest trudno. Według niej należy "zacząć tu, gdzie jesteśmy“, czyli od momentu, w jakim się w danej chwili znajdujemy. Pośród wielu cennych wskazówek psycholog radziła również, co robić, żeby stworzyć udany związek. Wydaje się, że sposób jest prosty: - Należy spełnić tylko dwa (albo aż dwa) podstawowe warunki: znaleźć odpowiedniego partnera oraz być odpowiednim partnerem. - To pierwsze nie należy oczywiście do łatwo osiągalnych, ale i drugi warunek jest dość trudny do spełnienia, bo wymaga codziennej pracy nad sobą, swoim charakterem i emocjami - tłumaczyła Zuzanna Celmer.

Na spotkaniu padało wiele mądrych rad, które wydają się takie oczywiste, ale na co dzień nie zawsze myślimy o tym albo wiele spraw przytłacza i w danej chwili zapominamy o tym, co w ustach znanej psycholog zabrzmiało tak prosto.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marysia

i wy na stare lata podskakiwaliście z rączkami do góry jak dzieci,całe życie  sobie radziliście ,i takim jak my zawsze byłotrudno,  nic za darmo,nie potrzebna żadna pomoc,nie potrzebny żaden psycholog,Chyba że to na zdjęciu to była gimnastyka,bo stwierdziła że wszyscy otyli,także przez 70 lat po wojnie  zawsze było trudno---a pamiętam czasy trudniejsze,nie było wiele i z tego budowano zakłady pracy,miasta  ,.Przyszło nowe,to na co my musieliśmy oszczędzać rozwalili-rozdali ni ma ,i dalej musimy pasek zaciskać

a
a

Szkoda, że nie poradziła jak brakuje na jedzenie czyli napychania żołądka powietrzem oraz gdy brakuje na ogrzewanie mieszkania/domu, czyli ogrzewania ciała wewnętrznym ciepłem albo astralnym

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska