Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znęcał się nad żoną. Groził, że ją zabije. Czeka go kara

KSP
Znęcał się nad żoną. Groził, że ją zabije. Czeka go kara
Znęcał się nad żoną. Groził, że ją zabije. Czeka go kara materiały policji
Z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie wystąpią policjanci w stosunku do mężczyzny zatrzymanego za znęcanie się nad żoną. Mężczyzna mimo prowadzonej przeciwko niemu sprawy sądowej po raz kolejny urządził w domu awanturę i groził żonie śmiercią.

Policjanci śródmiejskiej patrolówki zostali wezwani do mieszkania przy ul. Koszykowej w Warszawie.

Mundurowych wezwał sąsiad, którego zaniepokoiły odgłosy awantury dochodzące z klatki schodowej. Policjanci w pewnym momencie usłyszeli krzyki kobiety dochodzące z jednego z mieszkań. Po chwili dobiegł ich głos mężczyzny, który krzyczał "Załatwię cię, wykończę". Funkcjonariusze zapukali do mieszkania. Otworzyła zapłakana kobieta. Powiedziała policjantom, że mąż wrócił z pracy pijany i zaczął ją szarpać i ubliżać jej. Groził również, że ją zabije. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do izby wytrzeźwień. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Strzelanina w mieszkaniu. Dwie osoby nie żyją

Żona zatrzymanego powiedziała policjantom, że nie jest to pierwszy raz. Mąż wraca pijany do domu, wszczyna awantury i grozi jej śmiercią. W listopadzie ubiegłego roku policjanci interweniowali w tym mieszkaniu, bo nietrzeźwy Bogusław N. (53 l.) biegał za żoną z nożem. Ta sprawa jest w tej chwili na wokandzie sądowej. Mimo to agresywny mężczyzna nie przestał znęcać się nad żoną.

Policjanci przedstawili już zarzut Boguszowi N. znęcania się nad żoną i wystąpili do prokuratora z wnioskiem o skierowanie sprawy do sądu, by ten zadecydował o tymczasowym aresztowaniu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska