Dla radiowców oznacza to, że będą mieli większą szansę na uzyskanie koncesji na nadawanie na falach fm. Radni zgodzili się bowiem, by gmina wspomagała finansowo działalność radia. A to dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji argument nie byle jaki.
Spółka nie stowarzyszenie
Zanim to nastąpiło Dariusz Kaźmierczak dopytywał: - Idea jest szczytna, ale jak widzicie współpracę? Jaka w tym wszystkim będzie rola gminy? Jaki będzie miała wpływ na program, na ramy działania?
Radny stwierdził też, że lepiej byłoby gdyby radio działało jako spółka, a nie stowarzyszenie. Wtedy gmina mogłaby mieć aż 51 procentowy udział.
Burmistrz Leszek Jakubowski oświadczył, że jeśli radio otrzyma koncesję, to trzeba będzie ją opłacić za 10 lat z góry. Z kasy gminy tylko na ten cel popłynie więc 40 tys. złotych. (po 4 tys. za rok koncesji). Odpowiadając na pytanie radnego włodarz oświadczył: - W radzie programowej będzie jeden przedstawiciel gminy. W razie programów, które nie będą nam się podobały zakręcimy kurek i koniec. Jednak burmistrzowie gmin, gdzie takie radia już funkcjonują przestrzegali, byśmy nie wykorzystali go do celów wyborczych, bo odbije się to na nas rykoszetem.
Są inni członkowie?
Krzysztofa Wierzchosławskiego zainteresowało z kolei czy gmina Żnin będzie jedynym członkiem wspierającym i jak radiowcy chcą pozyskiwać dodatkowe pieniądze na jego utrzymywanie. - Członek wspierający będzie tylko jeden, czyli gmina Żnin. Reklamy będą mogły zajmować tylko 2 procent czasu antenowego i nie będą drogie, około 30 złotych za 30 sekund. Można realizować także programy sponsorowane. To złagodziłoby trochę roczne koszty utrzymania radia - powiedział burmistrz.
Wniosek o nadanie koncesji w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji musiał by ć złożony do 15 lutego. Jeśli Radio Żnin otrzyma koncesję będzie nadawało zarówno na falach fm oraz w internecie.