Inicjatorem tablicy, o której mowa, było Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy. Znajdowała się na niej informacja na temat Bramy Poznańskiej. Niestety, w poniedziałek płyta została stłuczona.
Mężczyzna, któremu najwyraźniej przeszkadzała, miał jednak pecha. - Został schwytany na gorącym uczynku - informuje Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Wandal usłyszy teraz zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu do pięciu lat odsiadki.
Jak informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa ratusza, w mieście znajduje się 20 takich tablic: 12 naściennych i osiem stojących (z czego jedna w Ostromecku). Koszt płyty naściennej wraz z montażem wynosi około tysiąca złotych. Jej stojąca odpowiedniczka kosztuje natomiast około dwóch tys. zł. Jest droższa z uwagi na konieczność zamontowania stelażu. Obydwa rodzaje tablic wykonane są z grubego na dwa centymetry hartowanego szkła.
Dotychczas zniszczeniu uległa płyta, która znajdowała się przy ul. Grodzkiej. - W jej miejsce Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy ustawiło makietę zamku - wskazuje rzeczniczka.
Zobacz: Mury pękają! Nie niszczcie, to przecież jest NASZ zamek! [zdjęcia]
Wiadomo jednak, że z ul. Długiej 2 tablica na pewno nie zniknie. - Zrobimy wszystko, aby tam została - mówi Marta Stachowiak.
W tym celu miasto prowadzi już rozmowy z TMMB.
Czytaj e-wydanie »