Likwidacja Sądu Rejonowego w Mogilnie spotkała się ze stanowczym sprzeciwem mieszkańców powiatu mogileńskiego, które znalazło odzwierciedlenie w pismach i wystąpieniach do Ministra Sprawiedliwości, zawierających argumentację za utrzymaniem sądu - czytamy w oświadczeniu, jakie przyjęli radni powiatowi.
Przeczytaj także:Sądu w Mogilnie nie udało się uratować. Na nic protesty mieszkańców
Reforma jest, ale sąd nadal pracuje
Przed tygodniem Trybunał Konstytucyjny uznał, że rozporządzenie ministra sprawiedliwości, Jarosława Gowina, jest zgodne z konstytucją. Zmiany jakie zarządził minister dotknęły 79 sądów w tym mogileński. Wbrew obawom wielu mieszkańców reforma nie przyniosła faktycznego zamknięcia sądu. Mieszkańcy powiatu mogą załatwiać w Mogilnie te same sprawy co dotąd. Tyle, że są teraz klientami nie sądu rejonowego, ale wydziału zamiejscowego inowrocławskiego sądu. Zmiany najbardziej odczuli pracownicy, przynajmniej niektórzy - nie ma prezesa sądu, nastąpiły zmiany na stanowiskach administracyjnych, łącznie z przeniesieniem do pracy w Inowrocławiu.
Zarząd i radni chcą zmiany przepisów
Jednak zarząd powiatu mogileńskiego chce, aby sądy funkcjonowały tak, jak do końca 2012 roku. Dlatego na ostatniej sesji przedstawiono radnym treść oświadczenia, popierającego obywatelski projekt ustawy "o okręgach sądowych sądów powszechnych oraz o zmianie ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych". Dodajmy, że projekt wspiera głównie PSL, ale jego poparcie zapowiedziała już parlamentarna opozycja.
Przed przyjęciem oświadczenia Przemysław Zowczak, radny powiatowy z klubu PO stwierdził, że ma spore wątpliwości co do tego oświadczenia, a jego treść ma jego zdaniem "zabarwienie polityczne". Zarzucił zarządowi, że kiedy był czas, aby rozmawiać o reorganizacji sądów, informacja o możliwych zmianach nie docierała do radnych. A opozycja nie wiedziała o działaniach zarządu powiatu.
- Kiedy my chcieliśmy podjąć działania w obronie, to okazywało się, że nie mieliśmy żadnej wiedzy - mówi Przemysław Zowczak.
Wiesław Gałązka, zasiadający w zarządzie powiatu i uczestniczący w sejmowych spotkaniach na temat reformy wprowadzonej przez ministra Gowina mówi: - To oświadczenie jest apolityczne i odzwierciedla starania lokalnej społeczności...
A starosta Tomasz Barczak dodaje: - To jest tak oczywista sprawa, że nie powinniśmy wcale dyskutować.
Mimo "różnicy zdań" między członkami powiatowej koalicji PSL-SLD i klubem PO oświadczenie w sprawie zmian w sądach zostało przyjęte.
W nim czytamy m.in. "Rada Powiatu w Mogilnie wyraża zdecydowane poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o okręgach sądowych sądów powszechnych oraz zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych i uczynienie go obowiązującym prawem".
Czytaj e-wydanie »