Wzmocnili system
Padał deszcz, więc uroczystość odbyła się w garażu. Przy okazji strażacy zaprezentowali nowoczesne bramy, a oczy gości z województwa wędrowały do góry, gdy automatyczne drzwi opadały lub się wznosiły.
- Prawie pięćdziesiąt procent powiatu tucholskiego to lasy - _mówił Włodzimierz Dębicki, szef tucholskich strażaków. - Każdego dnia, ale głównie od wiosny do jesieni zagraża im pożoga. Przez lata razem z leśnikami i samorządowcami wypracowaliśmy system obrony na wypadek pożaru. Dzięki nowemu średniemu samochodowi ratowniczemu system został wzmocniony.
Dwa złote
Tucholscy strażacy pierwsi w Polsce poznają zalety i wady prototypowego, wartego ok. 450 tys. zł wozu. Strażakom z Borów udało się zebrać ponad 15 tys. zł. Dziękowano sponsorom, bez których kupno wozu nie byłoby możliwe. - Statystycznie każdy mieszkaniec powiatu wydał na ten cel ponad dwa złote _- mówił Dębicki. Przedstawiciele firm, które wspomogły zakup, otrzymali okolicznościowe upominki.
Zrzutka na wóz
Tekst i fot. Barbara Zybajło
Wojewoda kujawsko-pomorski Romuald Kosieniak był pierwszym pasażerem strażackiego unimoga. Za kierownicą Mirosław Gumiński.
Od czwartku strażacy cieszą się z nowego wozu. Jedyny w Polsce egzemplarz z numerem 001 służyć będzie głównie do działań w trudnym terenie.
