Zawodnicy ZOOLESZCZ GKM Grudziądz w komplecie zjawili się na torze przy ul. Hallera 4, by trenować przed nadchodzącym sezonem.
Dobra pogoda pozwoliła żużlowcom grudziądzkiego GKM na pierwszą w tym tygodniu sesję treningową na własnym torze. W parku maszyn stawili się wszyscy zawodnicy drużyny.
Żużlowcy sprawdzali sprzęt, swoją formę i stan toru podczas indywidualnych jazd. Jak mówili, nawierzchnia grudziądzkiego owali nie była w idealnym stanie. Jej odpowiednie przygotowanie skomplikowały bowiem poniedziałkowe opady deszczu.
Podczas treningu, na wyjściu z drugiego łuku, na tor upadł Jason Doyle. Nie była to jednak groźna kraksa. Żużlowiec od razu wstał i nie potrzebował pomocy.
Kolejny trening na własnym torze żużlowcy odbędą w środę, 26 marca o godz. 12.