https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwalniani z Zachemu jadą zarabiać na chleb za granicę. Pomoc zadeklarował Rafał Bruski

Agnieszka Domka-Rybka
Wczoraj był 2. dzień zwolnień w Zachemie, ktorego, jak twierdzy, strzegli ocronairze za bramkami
Wczoraj był 2. dzień zwolnień w Zachemie, ktorego, jak twierdzy, strzegli ocronairze za bramkami Andrzej Muszyński
Planuje to wielu młodszych pracowników bydgoskiej firmy. Ci, którym brakuje kilku lat do sześćdziesiątki mówią, że są bez szans w tym i obcym kraju.

Zabierali kwiaty i zdjęcia

Dzisiejszy dzień był drugim z kolei, w którym załoga Zachemu przymusowo żegnała się z pracą. Niektórzy razem z wypowiedzeniami zabierali pamiątki, np. kwiaty, które podlewali czy obrazki ze ścian i zdjęcia. Wiążą się z nimi najmilsze wspomnienia z zakładu. Tylko tyle im po nim zostało.

Jadę do Norwegii

Smutny dzień znowu dodatkowo zepsuł odchodzącym pracownikom widok ochroniarzy, którzy odgrodzeni metalowymi bramkami, strzegli firmy jak twierdzy.

- Wezmę odprawę i jeszcze w styczniu wyjeżdżam do roboty przy statkach - zdradził nam 38-letni Adam, do wczoraj zatrudniony przy produkcji TDA (amina). - Potem ściągnę żonę, jest bezrobotna, na pewno jakoś sobie poradzimy. Wielu moich kolegów z pracy ma podobne plany.

- Brakuje mi czterech lat do sześćdziesiątki i od 36 lat pracowałem w tej jedynej firmie - dodaje pan Mieczysław. - Mam chorą żonę, więc nie mogę jej zostawić. W Bydgoszczy na pewno pracy nie znajdę i nawet za granicą też pewnie jestem bez szans.

Wypowiedzenia już dostało 170 osób

- Młodsi pracownicy są w łatwiejszej sytuacji. Gorzej z tymi, którzy od lat pracowali przy konkretnej produkcji, bo takich stanowisk pracy nie ma - komentuje Andrzej Werner, szef zakładowej Solidarności. - Jest jednak nadzieja, że niektórzy, starsze pokolenie zachemowców, znajdą pracę w Lotosie, ale muszą za nią jechać do Trójmiasta. Ludziom w pewnym wieku trudniej jest opuścić miejsce zamieszkania.

Werner twierdzi, że kilka osób ma załatwioną pracę w branży chemicznej w Irlandii i są i tacy, którzy chcą otworzyć własne firmy, ktoś myśli np. o kurierskiej.

Ok. 10 inżynierów zatrudnił niemiecki BASF po tym, jak kupił od Zachemu technologię i produkcję TDI.

Do dziś wypowiedzenia dostało prawdopodobnie ok. 170 pracowników. Podobny los czeka jeszcze 230. Łącznie ma odejść 600 osób, ale prawie 200 z nich ma prawa emerytalne lub związkowe, żegnają się więc z firmą na innych zasadach.

Pomoc zwalnianym zadeklarował Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, który zlecił swoim służbom opracowanie programu wsparcia dla załogi Zachemu. Z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Bydgoszcz otrzyma dodatkowo 10 mln zł z rezerwy Funduszu pracy.

Tomasz Zawiszewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy mówi, że zwalniani z Zachemu mogą m.in. starać się o dotacje na rozpoczęcie własnej działalności - 40 tys. zł z projektu PUP i PTE, a niezależnie od tego urząd może przyznać wsparcie do 20 tys. zł. Pośredniak proponuje też pracodawcom tworzącym nowe miejsca pracy dla byłych zachemowców, refundację kosztów utworzenia stanowiska do 20, 7 tys. zł.

Ciech, właściciel Zachemu, nadal nie komentuje wydarzeń w bydgoskiej spółce.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rumak
dlatego nie ma co teraz o tym dyskutowac, bo to do niczego nie prowadzi. trzeba sie skupic na tym co jest teraz i na decyzjach obecnego zarzadu, a nie zaglebiac sie w decyzje sprzed dobrych kilku lat. z tego co obserwuje, to obecny zarzad ciechu dziala tylko i wylacznie na korzysc zachemu. nawet jesli ktos uwaza za niedopuszczalne sprzedanie patentow i know how do produkcji tdi, to ja na to mowie ze nie bylo innego rozsadnego wyjscia, bo co moze przyjsc z instalacji, nawet bardzo zaawansowanej, jesli nie jest w stanie na siebie zarobic.
r
rumak
fakt, pewnosci jak na razie nie ma, dopiero z czasem sie dowiemy jak bylo, ale dla mnie sprawa jest dosc jasna. ktos kto zaprzestaje dostaw, ktore sa czescia umowy, lamie ja i tyle.
c
carl
jestem pracownikiem firmy prywatnej,dostałem wypowiedzenie z przyczyn ekonomicznych firmy i paru kolegów też,oczywiście żadnych odpraw nie otrzymamy bo firma zatrudnia 15 osób,chciałbym zapytać się pana Bruskiego jaką pomoc otrzymamy w urzędzie pracy,czy możemy liczyć na takie preferencje jak pracownicy zachemu?jeżeli nie to chciałbym się dowiedzieć czy my jesteśmy ludzmi kategori b,nie płaciliśmy podatków,składek i innych danin jak każdy,i czym się od nich różnimy,jakoś w naszej konstytucji nie ma podziału na lepszych i gorszych tylko każdy jest równy i tak powinien być traktowany przez państwo,które za pieniądze podatników pomaga potrzebującym,no chyba że tacy ludzie jak my nie zaliczają się do ludzi i społeczeństwa Polskiego.Z poważanie bezrobotny za dwa tygodnie
Q
Quaoar
@ primus
To nie jest najlepsze wyjście, gdyż w dłuższej perspektywie rozwiązania takie prowadzą do upadku państwa. W przypadku pogłębiającej się recesji na świecie zagraniczni inwestorzy będą wycofywać się z Polski pozostawiając nasz kraj bez przemysłu niezdolny wygenerować dochodu z podatków na odpowiednim poziomie. Minister Skarbu Państwa mógł zablokować sprzedaż TDI na rzecz BASF, lecz nie miał zamiaru. Największym błędem Ciech był brak decyzji w sprawie rozbudowy instalacji TDA (półproduktu dla TDI) jeśli nie w Zachemie to gdziekolwiek w Polsce. Uzależnienie się od monopolisty Air Products na dostawy TDA w poprzednich latach było fatalne. Umowy z Air Products wygasały z końcem 2012, a zostały przedłużone kilka lat temu do 2018. Sprawa zerwania umowy z Air Products nie jest jeszcze wyjaśniona przez sąd arbitrażowy, a może się jeszcze okazać, że Ciech będzie jeszcze musiał dużo dopłacić do interesu, który ubił z BASF.
j
jacoob
Sprawa jest banalnie prosta. Bierze się łapówki od kumpli i żyje się w dostatku. Ludzie są na szarym końcu. A teraz odpowiedzcie sobie dlaczego w Polsce w przeciwieństwie do USA nie można po prostu uczciwie kupić broni !?!

jak to dlaczego ...bo każdy brałby kredyt aby tylko dostać gnata i powybijać winną/lub nie polityczną hołotę ja bym został przy AK47
S
Suza
Sprawa jest banalnie prosta. Bierze się łapówki od kumpli i żyje się w dostatku. Ludzie są na szarym końcu. A teraz odpowiedzcie sobie dlaczego w Polsce w przeciwieństwie do USA nie można po prostu uczciwie kupić broni !?!
p
primus
największą winą ponosi rząd, bo jak można sprzedać instalację i doprowadzić do likwidacji zakładu. Teraz coraz lepiej będą rozwijać się Niemcy, mają stocznie (Tusk zlikwidował w Polsce), teraz likwidowany jest przemysł chemiczny ( znowu Niemcy będą produkować, a w Polsce bezrobocie i brak perspektyw). Żal jak czytam, że niektórych pracowników Niemcy i inne państwa UE przyjmą do pracy.

nie do końca jest tak jak piszesz. rząd nie miał dużo do powiedzenia w tej kwestii, a sprzedaż technologii (nie instalacji) jednego z produktów była formą ratunku zakładów. uwierz mi, że przy tych stratach, jakie od dłuższego czasu generował zachem to było najlepsze wyjście. zarządowi udało się zdobyć środki na restrukturyzację zakładów i niemałe odprawy dla pracowników, więc i tak mamy do czynienia z najlepszym z możliwych scenariuszy.
z
zciemniacze z PO
Bruski się troche późno obudził. To najgorszy prezydent w historii Bydgoszczy z tych co pamiętam.

Czy on w ogóle się obudził czy nadal przysypia na piersi "mamuśki" Ciemniak, która bodaj dla Expresu powiedziała ,że Urząd Miasta już dosyć pomagał Zachemowi??
Nie wiadomo co miała na myśli, czy zatrudnienie grabarza tej firmy POlitologa K. Mikołajskiego jako vice prezesa KPEC?
j
janek
Bruski się troche późno obudził. To najgorszy prezydent w historii Bydgoszczy z tych co pamiętam.
U
Urban
Oby się kiedyś ci którzy pustoszą nasz kraj doczekali sie sądu polowego !
G
Gość
-do gościa-masz rację na śmietnik z tą tłustą,obleśną i wymalowaną babą
G
Gość
W EXpresie tak piszą "Na razie o możliwość przejęcia zwalnianych pytały dwie większe firmy. - Jedna pytała o spawaczy, druga jedynie bardzo ogólnie - mówi Zawiszewski. Pracodawcy, którzy zdecydują się zatrudnić osobę z Zachemu, PUP przygotował dofinansowanie w wysokości 20.700 zł."

Gdyby Bruski POtrafił dobrze liczyć i zależało ,mu na Bydgoszczanach to mógłby POstąpić tak:: pozbyć się komunistki emerytki ,która większość lat spędziła na działaności partyjnej a nie pracy w swoim fachu czyli toruniakni G. Ciemniak a na jej miejsce przyjąc pracownika chemika inż. lub dr specjalistę od ochrony środowiska z prawdziwego zdarzenia z Zachemu .
Dostałby jeszcze 20700 zł za zatrudnienie i wdzięczność Bydgoszczan ,którzy od dziesiątów lat już nigdzie nie wybierali G. Ciemniak ,nie widząc jakichkolwiek jej zasług dla Bydgoszcz a wręcz przeciwnie Prawa emerytalne nabyła już chyba przed 10 laty, Czy nie wstyd im blokować miejsca młodszym bez pracy???
w
wlodek
Witam. Nie mam żadnych powiązań z branżą. UBOLEWAM, że tradycyjnie w nowym roku(celowo z małej litery) w naszym kraju, mieście nie mamy nic nowego tylko zwolnienia, obniżki płac, redukcje etatów. ZACHEM istnieje od wielu lat i wina, że zwalnia sie ogromną ilość ludzi leży po stronie KAŻDEGO ale naprawdę KAŻDEGO RZĄDU ktory pozwolil, aby obcy kapitał decydował w naszym kraju o być albo nie być tysięcy ludzi, bo to nie są TYLKO, a przede wszystkim pracownicy którzy pracowali tam przez lata.Mają doświadczenie. Rodziny na utrzymaniu. A teraz co ? Na ulicę, może za granicę(ci młodsi). A co z ludzmi, którzy mają wykształcenie chemiczne ? Przepraszam za wyrażenie, MOŻE DO GAZU ?!!!!
a
alphons
OJ , chyba mylisz mnie z kimś innym!!!! Z Torunia nie jestem, małolatem też nieJeszcze nie nazywałem tu nikogo byłem, za to ty na na takie miano tez nie zasługujesz, bo bym tym porównaniem obraził te zwierzątka....
d
do belphegor-pisu
Pewnie jesteś jakimś sfrustrowanym rencistą- bo złośliwości w Tobie dostatek...

A ty tym tor-matołem pisującym na wszystkich forach i nazywających Bydgoszczan bydłem?

Gdzieś tam pisałeś ,że "oliwa jest sprawiedliwa", no i co już ci to nie pasuje,to twoich chorych przemyśleń?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska