Spis treści
Naturana już nie będzie produkować bielizny we Włocławku. Zniknie po 33 latach!
Niemiecka firma Naturana, która od 33 lat prowadzi działalność we Włocławku, w lutym 2025 roku podjęła decyzję o zakończeniu produkcji i zamknięciu zakładu, w którym zatrudnionych jest sto osób. Firma nie planuje przeniesienia produkcji, do innego miasta, czy kraju. Co więcej, jest to kolejny zakład, który zakończy produkcję. Wcześniej firma podjęła takie decyzje w stosunku do swoich zakładów w innych krajach – Rumunii i Portugalii.
- Niemiecki właściciel podjął decyzję o zamknięciu już kolejnego - i w zasadzie ostatniego - swojego zakładu szwalniczego na terenie Europy. Wcześniej zamknięto zakład Portugalii i Rumunii. Została Polska, która jeszcze do niedawna, to znaczy około 2023 roku, przynosiła zyski, ale w związku z bardzo dużym wzrostem kosztów pracy, które obserwujemy przy trzeci rok z rzędu, firma uznała, że zamyka też produkcję w Polsce – wyjaśnia Anna Jackowska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Włocławku i dodaje, że na decyzję wpływ miały również koszty materiałów oraz to, że pewne materiały wysokiej jakości są coraz trudniej dostępne.
Zwolnienia grupowe we Włocławku. Pracę ma stracić cała załoga
Informacja o planowanych zwolnieniach grupowych w zakładzie Naturana wpłynęła do Powiatowego Urzędu Prace we Włocławku 20 lutego 2025 roku. Anna Jackowska, dyrektor PUP w Włocławku, przekazała nam, że pierwsze wypowiedzenia mają zostać wręczone w marcu, a cały proceder potrwa do końca sierpnia 2025.
Pracę straci sto procent załogi – sto osób. 25 osób zajmuje stanowiska administracyjne, a pozostałe (75 osób) pracują na produkcji. To głównie kobiety, są wśród nich szwaczki i krojcze. Wiele z nich jest w wieku przedemerytalnym, a w firmie, która w 2025 roku obchodzi 33. rocznicę działalności we Włocławku, spędziły nawet całe swoje zawodowe życie! Dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy podkreśla, że również z tego powodu te zwolnienia będą dużym problemem dla lokalnego rynku pracy.

- Tam są zatrudnione w większości kobiety, które często są w wieku przedemerytalnym. Pracowały tam czasami od początku istnienia tej firmy w Polsce, więc jest to dla nich całe życie zawodowe. Firmy szwalnicze w Polsce i tutaj - na naszym terenie - też cierpią na problemy finansowe i związane z dostępnością materiałów oraz z kosztami. Dlatego znalezienie alternatywnego zatrudnienia dla pracowników szwalni nie będzie proste. Przekwalifikowanie się może być bardzo trudne – zaznacza Anna Jackowska.
Polska firma przejmie niemiecki zakład we Włocławku? Trwają rozmowy
Na szczęście pojawiło się światełko w tunelu i być może zakład zostanie przejęty przez inną firmę szwalniczą, co pozwoli na utrzymanie miejsc pracy. Dyrektorka PUP przekazała nam, że trwają rozmowy o przejęciu zakładu przez polską firmę szwalniczą. Właściciel z Niemiec chce sprzedać lub wynająć budynek. Poszukiwana jest firma, która zainteresowana byłaby przejęciem zarówno budynku, jak i wyposażenia.
- Wiem, że takie rozmowy trwają. Pracownicy też zostali o tym poinformowani. Przedstawiciel z Niemiec powiedział całej załodze o planach związanych ze zwolnieniami, ale też o trwających rozmowach, więc jest nutka nadziei, że te osoby po prostu zmienią pracodawcę, że dojdzie do przejęcia – podkreśla Anna Jackowska.
Sto osób we Włocławku straci pracę! Firma Naturana zwija int...
Dyrektorka Jackowska zaznacza też, że obecnie na szczęście nie brakuje ofert pracy. Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku ma ich obecnie ponad 600. Dodaje też, że w obecnych czasach nie wszystkie duże firmy, tak jak kiedyś, zgłaszają swoje oferty pracy Powiatowemu Urzędowi Pracy.
