https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Związkowcy mają dość, chcą wymusić podwyżki. Strajk w środę

(goz)
fot. sxc
Szóstego stycznia rozpocznie się strajk w Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku. Protestujący na godzinę odejdą od stanowisk pracy.

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziecie na stronie www.pomorska.pl/wloclawek.

Strajk zaplanowany jest pomiędzy godziną 9.00 a 10.00. Wezmą w nim udział pielęgniarki, położne, technicy medyczni, analitycy. To pracownicy zatrudnieni w oparciu o umowę o pracę, którzy od kilku miesięcy walczą o wyższe pensje. Chcą miesięcznie 250 złotych więcej.

Dyrekcja odmawia twierdząc, że nie może spełnić żądań pracowników w sytuacji, gdy nie wiadomo, jaki będzie przyszłoroczny kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pracownicy i reprezentujące ich związki zawodowe jednak nie ustępują.

W najbliższą środę protestujący na godzinę odejdą od stanowisk pracy. - Zbierzemy się w holu głównym obok izby przyjęć - mówi Anna Turek, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

W każdym następnym dniu strajk ma być wydłużany o godzinę. Organizatorzy akcji zapewniają jednak, że pacjenci będą bezpieczni. - W każdym oddziale będzie pielęgniarka oddziałowa - tłumaczy Anna Turek.

Dodatkowo w dziecięcym, intensywnej opieki medycznej, noworodkowym, kardiologicznym, neurologicznym, szpitalnym oddziale ratunkowym i bloku operacyjnym dyżurować będzie jeszcze jedna pielęgniarka.

Wszyscy strajkujący zostali zobowiązani do zabrania ze sobą telefonów komórkowych, by w razie potrzeby można się było z nimi skontaktować i wezwać na oddział. Przypomnijmy, że w strajku nie będą uczestniczyć lekarze, bo ci są zatrudnieni na kontraktach i nie prowadzą sporu z dyrekcją.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kortyzol
Niedługo zamkną ten bu-del bo i tak już w długach siedzi po uszy.
W
WS.
W dniu 01.01.2010 o 13:35, Ted napisał:

Biorąc pod uwagę jak się przykładacie do pracy i jak traktujecie pacjentów to stwierdzam że nie zasługujecie na podwyżki - możecie sobie wyjechać do mycia garów na wyspy bo tutaj nikt was nie chce. Kiedy w Polsce będzie można się leczyć z normalnego ubezpieczenia i nie czuć się jak osoba gorszego gatunku. Tylko chcecie kasy a nic od siebie nie dajecie - pozdrowienia dla pielęgniarek z włocławskiego szpitala.


Zgadzam się całkowicie,żadnych podwyżek,niby za co!Należałoby zacząć od zracjonalizowania zatrudnienia,tzn.od zwolnienia co niektórych nierobów.
Szpital tonie w długach,a im się podwyżek zachciało,nie do wiary!
T
Ted
Biorąc pod uwagę jak się przykładacie do pracy i jak traktujecie pacjentów to stwierdzam że nie zasługujecie na podwyżki - możecie sobie wyjechać do mycia garów na wyspy bo tutaj nikt was nie chce. Kiedy w Polsce będzie można się leczyć z normalnego ubezpieczenia i nie czuć się jak osoba gorszego gatunku. Tylko chcecie kasy a nic od siebie nie dajecie - pozdrowienia dla pielęgniarek z włocławskiego szpitala.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska