Zwłoki dziecka znalezione na śmietniku
W Nowy Rok w śmietniku przy ulicy Maratońskiej 39 na Retkini w Łodzi znalezione zostały zwłoki noworodka. Tragedię odkryli przypadkowi zbieracze surowców wtórnych, którzy weszli do pergoli ze śmieciami około godz. 12 w sobotę.
Zwłoki dziecka zawinięte były najpierw w worek foliowy, a następnie w żółtą reklamówkę sieci marketów Netto. Jak informuje mł. insp. Joanna Kącka, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi dziecko urodziło się w 8-9 miesiącu ciąży i było zdolne do samodzielnego życia.
Początkowo policja prowadziła postępowanie we własnym zakresie, jednak w niedzielę ( 2 stycznia) postanowiła poprosić o łodzian o pomoc w ustaleniu tożsamości matki dziecka. Apel o pomoc w poszukiwaniach policja umieściła na profilu Policja Województwa Łódzkiego na Facebooku.
Tragedia na Retkini: ciało noworodka w śmietniku
"Niestety przeprowadzone do tej pory czynności nie doprowadziły do wyjaśnienia sytuacji i ustalenia matki oraz innych osób związanych z tym porzuceniem" - napisali policjanci.
Wszystkie osoby które mają informacje mogące pomóc w odkryciu tożsamości matki noworodka proszone są o kontakt z III komisariatem w Łodzi, tel. 47 841 23 50 lub 49.
Policja zapewnia anonimowość dzwoniącym.
Sprawę śmierci dziecka bada Prokuratura Rejonowa Łódź-Polesie. Jak informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko miało odciętą pępowinę, a prawdopodobnie także uraz głowy. Przyczyna śmierci nie została jednak ustalona. Wiadomo, że dziecko zmarło od kilku do kilkunastu godzin przed znalezieniem zwłok.
- Szczegóły będą znane po sądowo-lekarskiej sekcji zwłok - mówi prokurator Kopania.
