Lekarz, który był w niedzielę (15 września) na miejscu, wykluczył zabójstwo 67-latka. Prokuratura zabezpieczyła ciało do ewentualnej sekcji zwłok.
- Rodzina potwierdziła, że mężczyzna mógł umrzeć na skutek choroby, bowiem dużo chorował, a ostatnio zaczął nadużywać alkoholu - powiedział prokurator Mariusz Ciechanowski, zastępca prokuratura rejonowego w Aleksandrowie Kujawskim.
Zwłoki znalazła rodzina w niedzielę. Dzień wcześniej mężczyzna pił alkohol ze znajomymi.
Czytaj e-wydanie »
