Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwykła zemsta?

Tekst i fot Andrzej Bartniak
Budowy autostrady A-1 pilnuje około 180 ochroniarzy, zazwyczaj rencistów
Budowy autostrady A-1 pilnuje około 180 ochroniarzy, zazwyczaj rencistów
Czy budowa autostrady A-1 zostanie bez ochrony? Tym grożą pracownicy, którzy zarzucają zatrudniającej ich firmie łamanie praw pracowniczych. Spółka Konsalnet-Inowopol o stawianych zarzutach dowiedziała się od "Pomorskiej". Zdaniem zarządu do strajku nie dojdzie, bo za tymi oskarżeniami stoi tylko jedna osoba.

Czy jest tak rzeczywiście, okaże się 13 czerwca. Tego dnia o godz. 13 w restauracji "Jagienka" w Górnej Grupie ma się odbyć zebranie pracowników ochrony firmy Konsalnet -Inowopol z Opola. Zainteresowanych nim może być około 180 osób. Tylu, na 70 posterunkach, strzeże placu budowy autostrady. W zdecydowanej większości są to emeryci i renciści. Zdaniem Władysława Deringa pracujący ponad siłę. - Ludzie w obawie o utratę pracy boją się mówić jak jest im ciężko - podkreśla Dering. - W okolicy nie ma zbyt wielu propozycji dla rencistów. Tak więc zaciskają zęby i godzą się na 300 godzin w miesiącu, podczas gdy kodeks pracy wyraźnie mówi, że rencista może przepracować najwyżej 140-150 godzin w miesiącu. Oczywiście w papierach wszystko gra. W umowie o pracę jest 150 godzin. Tyle, że oprócz niej każdy musi podpisać umowę zlecenie z firmą córką na kolejne 150 godzin.

Zwykła zemsta?

Zdaniem Deringa podobnych nadużyć jest więcej i właśnie o nich chcą dyskutować ochroniarze. - Wiem jakie są nastroje wśród załogi i jestem pewien, że ten protest odbije się szerokim echem - zapowiada inicjator akcji protestacyjnej. - Pierwszym krokiem będzie wejście w spór zbiorowy. Następny to strajk.
Do którego zdaniem Ryszarda Podgórskiego, wiceprezesa Konsalnetu-Inowopol nie dojdzie. Z jednego powodu. - Cała ta batalia to zemsta jednej osoby niezadowolonej z tego, że nie otrzymała zakładowej pożyczki - twierdzi Podgórski. - Stało się tak tylko dlatego, że pan Dering nie mógł znaleźć wśród kolegów dwóch osób, które żyrowałyby mu ten kredyt. Nie mógł znieść świadomości, że bez tego nie dostanie pieniędzy. Od tego momentu nieustannie obrzuca nas wyzwiskami i groźbami. Strajk to kolejny wymysł. Zdaniem wiceprezesa zarzuty są nieprawdziwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska