10-letni Damian choruje na autyzm, który zdiagnozowano u niego, gdy skończył półtora roku. Jest pogodnym dzieckiem, od najmłodszych lat interesuje się samochodami, pociągami i autobusami. - Tych ostatnich trochę się boi ze względu na dźwięki, które wydają - mówi jego siostra Patrycja Szcząchor.
Dzięki jej inicjatywie już przychodzą do niego kartki urodzinowe od mieszkańców naszego miasta. Na razie otrzymał ich 7. W prezencie dostał także książkę o samochodach. - Jest bardzo zamkniętym dzieckiem, jednak ogromnie się ucieszył - opisuje.
Skąd pomysł na zorganizowanie akcji wysyłania kartek? - Podpatrzyłam go u innej pani jakieś trzy miesiące temu - odpowiada Patrycja. - Wysłałam pocztówkę dla jej córeczki, a teraz postanowiłam zrobić to samo dla brata - wyjaśnia.
Damian mimo że jest samotnikiem, który nie przepada za kontaktem z innymi, to nie umie wysiedzieć w domu. Całe dnie najchętniej spędzałby spacerując po okolicy.
Przejażdżki pociągami to jest to
Ulubioną bajką 10-latka są "Auta" Disney'a. - Dzieci autystyczne mają to do siebie, że lubią robić coś kilkukrotnie - tłumaczy Szcząchor. - Każdy dzień zaczyna więc od jej obejrzenia.
Co sprawia mu największą przyjemność? - Zdecydowanie kocha jeździć pociągami - mówi jego siostra. - Mama stara się, żeby w każdy weekend pojechać z nim w jakieś ciekawe miejsce właśnie tym środkiem transportu. Zwiedzili już m.in. Toruń, Inowrocław i Warszawę, a ostatnio byli nawet nad morzem.
Damian uwielbia czytać o autach
Dużo czasu spędza także na czytaniu książek oczywiście poświęconych tematyce samochodowej. - Jest bardzo uzdolnionym chłopcem - opisuje brata Patrycja.
Wyrósł już z zabawek, a największą frajdę sprawia mu teraz granie w gry na PSP i PlayStation.
- Przechodzi wszystko bez żadnego problemu niezależnie od poziomu trudności - ocenia jego starsza siostra. - Czasami pojeździ zabawkowymi autobusami, ale to bardzo rzadko - dodaje.
Damian jest rannym ptaszkiem i codziennie rozpoczyna dzień między godz. 5 a 6. Dobrze też czuje się nad jeziorem. - Zawsze mówi "na Chmielniki!", kiedy chce tam pojechać. Jednak, gdy już jesteśmy na miejscu, to moczy tylko kostki, ponieważ boi się głębiej zanurzyć - opowiada Patrycja.
Spełnia się w pomaganiu innym
To nie pierwsza akcja zorganizowana przez Patrycję Szcząchor. W zeszłym roku
nakłaniała internautów do pomocy samotnej mamie. - Wtedy odzew był naprawdę ogromny - wspomina. - Udało się zebrać wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dla jej dziecka, które było w drodze.Bydgoszczanie,którzy zobaczyli apel na Facebooku, podarowali m.in. wózek, łóżeczko, pampersy, mleko, zabawki i ubranka.
Siostra chłopca na co dzień mieszka w Londynie i tam wychowuje trzyletnią córkę. Na wakacje przyjechała do Bydgoszczy i pomaga niepełnosprawnym podopiecznym Domu Pomocy Społecznej "Słoneczko", mieszczącym się na Błoniu.
Zobacz także: Inowrocławskie Przedszkole "Muzyczna Karina" pomoże dzieciom z autyzmem
Kartki zamówione na Facebooku
W zeszłą sobotę Patrycja utworzyła wydarzenie na Facebooku "Kartki dla Damianka". Już 209 osób zdeklarowało się, że prześlą jubilatowi pocztówkę.Kartki dla Damiana Klause można wysyłać pod adres ul. Wysoka 48/7, 85-323 Bydgoszcz. Najlepiej jest je przesyłać do 22 lipca, żeby zdążyły dojść na urodziny chłopca.
Czytaj e-wydanie »