Budowa 25-kilometrowej drogowej obwodnicy Inowrocławia poszła znacznie szybciej niż same starania o tę trasę. Warto wspomnieć, że miały one różny przebieg. Od gabinetowych rozmów i negocjacji, po protesty w formie blokowania przez mieszkańców najważniejszych skrzyżowań w Inowrocławiu, a także happeningów pod siedzibą wojewody w Bydgoszczy i Premiera RP w Warszawie.
Akcje przyniosły oczekiwany skutek. Budowa obwodnicy ruszyła w okolicy lutego 2015. Wpierw usuwano kolidujące drzewa i inne przeszkody. W maju 2015 budowę wizytował Prezydent RP Bronisław Komorowski. Ze względu na specjalnie przygotowaną scenerię placu budowy pojawiły się zarzuty, że budowa to po prostu tzw. ustawka. Szybko okazało się jednak, że prace trwały, a pierwszy odcinek trasy - 19-kilometrowy - z Markowic do węzła z drogą na Toruń, został otwarty w lipcu 2017 roku.
Z tej okazji miasto zorganizowało specjalny piknik na lotnisku. Każdy miał okazję przejechać autobusami nowo wybudowaną trasę w asyście zabytkowych pojazdów. Na lotnisku odbył się koncert, którego gwiazdą był zespół Lady Pank.
Szybko znalazły się środki na drugi etap budowy obwodnicy. Ponad 5-kilomtrowy odcinek do Sławęcinka powstał do jesieni 2019 roku. Oficjalne otwarcie całej obwodnicy odbyło się w październiku 2019.
Obecnie inowrocławska obwodnica nie tylko wyprowadza ruch tranzytowy pojazdów z miasta, ale myśli się na tym, by stała się ona częścią planowanej trasy Via Pomerania z Ustaki do Kalisza.
