Zgłoszenie o tym, że z ośrodka wychowawczego uciekła 14-latka, wpłynęło na stanowisko kierowania nakielskiej komendy w niedzielę (14.10.) około 13.00. Informację wraz z rysopisem uciekinierki otrzymały wszystkie patrole pełniące służbę na terenie powiatu.
- Do miejscowości, gdzie znajduje się placówka, udał się komendant mroteckiego komisariatu wraz z dzielnicowym. Mundurowi w rozmowie z pracownikami ustalili, jakie były okoliczności ucieczki i otrzymali zdjęcie dziewczyny. Następnie sprawdzili wszystkie miejsca, gdzie mogłaby ukryć się 14-latka: dworzec PKP, pustostany, park. Jednak w żadnym z tych miejsc uciekinierki nie było, dlatego też podejrzewając, że dziewczyna mogła uciec do pobliskich Sadek, tam właśnie skierowali swoje kroki - wyjaśnia mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią.
Szybko okazało się, że była to bardzo trafna decyzja. Na jednej z ulic policjanci zauważyli odpowiadającą rysopisowi nastolatkę.
- Dziewczyna, jak tylko zauważyła radiowóz, natychmiast rzuciła się od ucieczki. Po krótkim pościgu została przez funkcjonariuszy zatrzymana. Sprawdzenie jej personaliów w policyjnych systemach potwierdziło, że to poszukiwana uciekinierka - dodaje mł. asp. Justyna Andrzejewska.
Nieletnia w niespełna dwie godziny od ucieczki wróciła do placówki i została przekazana pod opiekę wychowawców.
Wypadki drogowe - pierwsza pomoc