https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

16 i 17-latek aresztowani. Zrobili "zadymę" w autobusie i pobili kierowcę

źródło: opr. ska
16 i 17-latek aresztowani. Zrobili "zadymę" w autobusie i pobili kierowcę
16 i 17-latek aresztowani. Zrobili "zadymę" w autobusie i pobili kierowcę Materiały policji
16 i 17-latek bez żadnego powodu zaatakowali kierowcę miejskiego autobusu. 57-letni mężczyzna najpierw został opluty, później uderzony kilka razy w twarz w wyniku czego uszkodzeniu uległy jego okulary, a na koniec sprawcy rozpylili w autobusie proszek z gaśnicy, co spowodowało zadymienie pojazdu duszącą substancją gaśniczą.

Dwa dni temu, kilka minut po 14:00 dyżurny z komisariatu w Markach został powiadomiony o pobiciu kierowcy miejskiego autobusu w rejonie przystanku Pustelnik. W tym samym czasie operator miejskiego monitoringu przekazał dyżurnemu, że już od dłuższego czasu obserwował 3 młodych mężczyzn w tym rejonie i widział ich jak wsiadali do autobus. Zauważył też, że pojazd stał przez dłuższy czas, po czym ci sami mężczyźni wybiegli z autokaru i udali się w rejon parku miejskiego, podając ich dokładne rysopisy i wygląd. Policjant dyżurny posiadając wiedzę na temat sprawców wraz kierownikiem ogniwa kryminalnego, oraz policjantem prewencji niezwłocznie udali się w rejon, gdzie mężczyźni ostatnio byli widziani. Obowiązki dyżurnego w tej wyjątkowej sytuacji przejęła policjantka prewencji.

Przeczytaj: Włocławscy policjanci skazani za pobicie nastolatka
Już po chwili funkcjonariusze zatrzymali 5 mężczyzn podejrzewanych o zaatakowanie kierowcy autobusu. Wszyscy zatrzymali byli w wieku od 14 do 17 lat. Cała piątka trafiła do miejscowego komisariatu. Niezwłocznie na miejsce zdarzenia udali się też policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego. 57-letni kierowca liniowego autobusu oświadczył, że na przystanku po otwarciu drzwi pojazdu został bez żadnego powodu opluty przez młodego osobnika który wsiadał do autobusu, gdy zwrócił mu uwagę niespodziewanie został uderzony kilkakrotnie w twarz przez dwóch innych młodzieńców w wyniku czego uszkodzeniu uległy jego okulary o wartości blisko 1000 złotych. Gdy on sam i inni pasażerowie próbowali zatrzymać sprawców, jeden z nich użył będącej na wyposażeniu pojazdu gaśnicy proszkowej co spowodowało zadymienie pojazdu duszącą substancją gaśniczą. Po otwarciu drzwi autobusu celem wypuszczenia pasażerów sprawcy zbiegli.

Przeczytaj: Zwrócił uwagę, został pobity!
Dwóch zatrzymanych nieletnich po rozpytaniu w obecności rodziców zostało zwolnionych. Trzeci 16-letni Robert przyznał się do uczestnictwa w pobiciu kierowcy autobusu. Materiały sprawy wraz z jego przesłuchaniem zostały przesłane z wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego do sądu rodzinnego. Dwóch 17-latków Łukasz P. i Mateusz P. również przyznali się do zarzucanych im czynów. W trakcie zatrzymaniu funkcjonariusze przy tym drugim ujawnili dodatkowo substancje odurzające w postaci amfetaminy o wadze 1,10 grama. Obaj poddali się dobrowolnie karze w wymiarze, każdy z nich po 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, obowiązku naprawienia wyrządzonej szkodzie i dozorze kuratora.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Radic
do gazu śmierdzieli
b
bbn
Przejrzałem kilka waszych newsów w waszych postach tylko dominuje pała-prace przymusowa,kraty.,sprzątanie .Mam wrażenie że większość tęskni za ZOMO powodzenia...

Zmienisz zdanie jak zostaniesz znienacka osaczony przez bande zloczyncow!!
K
KRZYSZTOF
Przejrzałem kilka waszych newsów w waszych postach tylko dominuje pała-prace przymusowa,kraty.,sprzątanie .Mam wrażenie że większość tęskni za ZOMO powodzenia...
b
bbn
Nie szkoda pieniędzy z podatków na utrzymywanie w poprawczaku takiego bydła? Po 20 pał na du.e w komisariacie i do domu...
G
Gość
W łodzi biją kanarów (kontroler biletów) Jednak kierowca autobusu jest chroniony przez samych pasażerów .Przecież każdy- nawet gapowicz chce dojechać do celu>>
K
Karolek
Kupa gówna...pokażcie ich zakazane mordy
m
mular
Niech teraz ci kozacy teraz przez rok sprzątają autobusy miejskie a przede wszystkim przystanki autobusowe. Jeśli by z tym dawali radę to jeszcze mogą z chodników zbierać nieczystości jakie leża po stopieniu się śniegu. A tam jest cały czas co do sprzątania. Rodzice tych kozaków powinni zapłacić kierowcy za jego zniszczone okulary i za straty moralne i traumę jaką doznał kierowca przy pasażerach.
Gonić do prac społecznych takich "bohaterów" nie ma gorszego obciachu dla takiego przy jego kolegach jak to ze musiał by sprzątać przystanki zbierać psie kupy (tych z kolei również nie brak).
m
maku
KAŁ nie "młodzieńcy"
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska