Pierwszy z nich zamiast dopuszczalnej "dziewięćdziesiątki" miał na liczniku 162 km/h. Drugi przy ograniczeniu do "pięćdziesiątki" jechał nieomal 3 razy za szybko.
Policjanci z lipnowskiej drogówki w trakcie wczorajszych policyjnych działań na drogach krajowych pod kryptonimem "Bezpieczna Droga" namierzyli dwóch kierowców jadących z brawurową prędkością. Obydwa wykroczenia odnotowano na niebezpiecznych odcinkach krajowej "dziesiątki". Najpierw krótko przed 15:00 w miejscowości Skępe funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę forda focusa po tym, jak na obowiązujące "dziewięćdziesiątce" jechał z prędkością 162 km/h.
Przeczytaj: Policjantki rozbiły auto w pościgu [zdjęcia]
Za to wykroczenie 40-letni kierowca z powiatu legionowskiego został ukarany mandatem w kwocie 400 złotych i 10 punktami karnymi. Kilka minut po 16:00 w miejscowości Kolankowo w gminie Lipno, 30-letni bydgoszczanin prowadził renault clio z prędkością 149 km, przy ograniczeniu do 50. W tym przypadku niebezpieczna jazda kosztowała kierowcę mandat w kwocie 500 złotych i również 10 punktów karnych.
Policjanci alarmują - nie stosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości to jedna z najczęstszych przyczyn śmiertelnych wypadków. Nadmierna prędkość to zarówno ta wykraczająca poza obowiązujące ograniczenie jak i prędkość zbyt wysoka w stosunku do warunków panujących na drodze, warunków atmosferycznych oraz indywidualnych cech kierowcy. Im wyższa prędkość, tym dłuższa droga hamowania, która wydłuża się przy mokrej i śliskiej nawierzchni. Nawet jeśli nadmierna prędkość nie jest główną przyczyną wypadku, to jego skutki na pewno zależą bezpośrednio od prędkości, z jaką poruszał się pojazd w chwili zderzenia.
Czytaj e-wydanie »