- 19 lutego około godziny 21 mama dziewczynki zgłosiła, że Nikola wyszła z domu w sobotę o godzinie 19 do koleżanki, gdzie miała spędzić noc. Okazało się, że mieszkanie znajomej opuściła już w niedzielę po północy i do dziś nie ma z nią kontaktu. A w niedzielę miała stawić się w ośrodku socjoterapeutycznym w Pile - informowała wczoraj Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Poszukiwania Remka trwają. Przeszukiwano nadbrzeża Wisły [zdjęcia]
W chwili zaginięcia była ubrana w granatową kurtkę, jasnoniebieskie dżinsy i czarne, sportowe buty marki „Nike”. Zaginięcie Nikoli zgłosiła policji jej mama w niedzielę wieczorem. Jak mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji, w takich sytuacjach liczy się czas, więc nie warto czekać i jak najszybciej zgłosić sprawę policji.
Otrzymaliśmy informację, że 16-latka skontaktowała się koleżanką. Jest cała i zdrowa. Nadal szuka jej policja.
INFO Z POLSKI odc.23 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.