https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

18 krów i dom uratowano, ale ogień doszczętnie strawił oborę pod Grudziądzem

(dd)
Budynek obory spłonął doszczętnie
Budynek obory spłonął doszczętnie Piotr Bilski/Archiwum
Budynek gospodarczy we wsi Orle został doszczętnie zniszczony, ale bydło z niego udało się wyprowadzić. Przed ogniem strażacy obronili sąsiednie zabudowania gospodarcze i mieszkalne o wartości ok. miliona zł.

Pożar we wsi Orle (gmina Gruta) wybuchł w sobotę przed g. 20. W ogniu stała obora o powierzchni ok. 120 m kw. Przylegały do niej inne zabudowania i było duże zagrożenie, że ogień się na nie przeniesie. Na szczęście, udało się powstrzymać żywioł. A wcześniej, wyprowadzić z obory 18 sztuk bydła.

Straty oszacowano na ok. 100 tys. zł, z czego 80 tys. to straty na budynku. Uratowano natomiast mienie o wartości około miliona złotych, m.in. stojący obok dom i stodołę.

Z ogniem przez niemal trzy godziny walczyło osiem zastępów strażackich.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 13.10.2014 o 11:45, Drab napisał:

Ciekawe, czy majątek był ubezpieczony?

Kiedyś za małe pieniądze wszystko było ubezpieczone w gospodarstwach rolnych i mieliśmy z tym spokój.

D
Drab

Ciekawe, czy majątek był ubezpieczony?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska