Agregat prądotwórczy zniknął z jednej z firm działających przy ul. Droga Łąkowa. Złodzieja "namierzył" dzielnicowy. Z ustaleń policjanta, wynika że sprawcą kradzieży był 20-latek.
Jak się tłumaczył? - Miał zamiar rozebrać agregat na części i sprzedać na złom - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej komendy policji. - Wcześniej ukrył go w krzakach. Kiedy po paru dniach wrócił po niego, nic już nie znalazł.
Czytaj również: 19-letni torunianin włamał się do aptek. Ukradł leki i... pustą kasetkę na pieniądze
Okazało się, że ktoś go ubiegł i zabrał cenny łup wartości ok. 3 tys. zł.
Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców