28-latek zmarł wczoraj między godziną 22.00 a 23.00. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że został zamordowany. Prawdopodobnie mężczyznę ugodzono nożem na ulicy Brzeskiej.
Dowiedzieliśmy się jednak, iż zabójcą jest prawdopodobnie Dariusz R., który był na przepustce z więzienia. Miał wrócić za kraty 6 grudnia, ale sąd przedłużył mu przepustkę na święta.
Jak opowiadają świadkowie, zamordowany i zabójca sprzeczali się ze sobą i gonili po ulicy. Zabójca miał wpaść do mieszkania swojej konkubiny i wziąć stamtąd nóż . Do zabójstwa doszło na ulicy Brzeskiej.
Policja obstawiła miejscowość i poszukiwała zabójcy. Znalazła go przedpołudniem.
- Czułam, że do tego dojdzie. Rz. to niebezpieczny facet. Ludzie mówili, że albo kiedyś ktoś jego zabije, albo on kogoś. I stało się - opowiada jedna z kobiet.
O zabójcy mówi, że to patologia. Potwierdzają to w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej.
O zamordowanym ludzie mają dobre zdanie. - Pracował za granica, ale gdy związał się z kobietą wrócił. Podobno ostatnio pracował u brata w firmie transportowej - usłyszeliśmy od innej z mieszkanek Służewa.
- Mężczyzna zmarł od ugodzenia nożem - potwierdził Artur Kołodziejski, szef aleksandrowskiej prokuratury rejonowej. - Jeden cios zadecydował o życiu 28-latka.
37-letni mężczyzna podejrzany o dokonanie zabójstwa został zatrzymany o godz. 8.00 rano.
Około godziny 15.00 na miejscu zbrodni zaczęła się wizja lokalna.