Abonament RTV - uważaj na te nowe metody oszustów. Możesz stracić mnóstwo pieniędzy!

Urzędy Skarbowe w całej Polsce ściągają od dłużników abonamentu RTV zaległe wpłaty. Dłużnicy, którzy nie płacili abonamentu RTV otrzymują wezwania do zapłaty od Poczty Polskiej. Na opłacenie zaległości mają siedem dni. Jeśli tego nie zrobią, to zadłużenie będzie egzekwowane na podstawie tytułu wykonawczego przekazanego do właściwego urzędu skarbowego, któremu podlega osoba mająca zadłużenie.

Zaległy abonament RTV fiskus może ściągać np. z:

• nadpłaty podatku dochodowego,
• z rachunku bankowego, a poprzez komornika,
• z emerytury,
• z pensji.

Fałszywe wezwanie do zapłaty wygląda bardzo wiarygodnie (prezentujemy je poniżej). Jego nadawcą jest Agencja Komornicza w Warszawie mieszcząca się przy ul. J.P. Woronicza 89. Do abonenta zwraca się rzekomo w imieniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Prosi o zapłatę 146,38 zł zaległości za korzystanie z usług radiofonii i telewizji.

W przeszłości Poczta Polska ostrzegała także przed fałszywymi wezwaniami do zapłaty za abonament RTV, które zaczęły masowo napływać do domów Polaków. Adresatem pisma jest Centralny Rejestr Radiokomunikacji i Telewizji (CRRiT). Problem w tym, że taki podmiot nie istnieje. Pismo od CRRiT można spokojnie wyrzucić do śmietnika.

Także każdy, kto otrzymał wezwanie do uregulowania opłat na rzecz "Centrum Obsługi Finansowej" może stać się potencjalną ofiarą wyłudzenia. Takie dokumenty nigdy nie wyszły od KRRiT.

Otrzymałeś pismo dotyczące abonamentu RTV i masz wątpliwości? Zgłoś się do Poczty Polskiej.