www.pomorska.pl/torun
Więcej aktualnych informacji z Torunia znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/torun
Wiktor K. odwiedził śledczych już drugi raz. Dzisiaj złożył obszerne wyjaśnienia, ale twierdzi, że nie popełnił przestępstwa.
Andrzej J. , który nie stawił się na przesłuchanie w ubiegłym tygodniu, tym razem dotarł do prokuratury. Nie przyznał się jednak do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Zarzuty, jakie podejrzani usłyszeli, związane są ze sprzedażą miejskich terenów dla firmy Kabo. Działka ta jest położona w obrębie planowanej od 2003 r. trasy mostowej.
- Konsekwencją działania podejrzanych jest narażenie Skarbu Państwa na szkodę w wysokości ok. 120 tys. zł - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej. - O tyle bowiem więcej, Państwo będzie musiało wydać przy wykupieniu tej nieruchomości.
Dalsze szczegóły sprawy 28 grudnia.
