NimbusSanLCE;
Rodzice chcą, aby na przejścia dla pieszych w rejonie szkoły wróciły " Agatki.
W ZS nr 32 mieści się Szkoła Podstawowa nr 61 oraz przedszkole. Ci rodzice, którzy sami nie odprowadzają dzieci do szkoły, do tej pory mogli liczyć na pomoc "Agatek", czyli pań lub panów ze znakiem "stop", którzy przeprowadzali najmłodszych przez jezdnię.
- _Od kilku tygodni nasze dzieci muszą radzić sobie same, ja niestety nie mogę odprowadzić syna do szkoły. A przejścia są naprawdę niebezpieczne. Niedawno potrącono tutaj chłopca - _ubolewa pan Marek, tata jednego z uczniów.
- W sierpniu poinformowano mnie, że panie które tu pracowały w zeszłym roku, zmieniają rejon, a zarząd dróg poszukuje na ich miejsce nowych kandydatek - wyjaśnia Bożena Krajnik, dyrektor szkoły. - Obiecano mi, że już 1 września dzieci będą mogły bezpiecznie przejść przez jezdnię. Panie rzeczywiście pojawiły się, ale po kilku dniach zrezygnowały z pracy.
Dyrekcja szkoły wraz z Wydziałem Edukacji przez cały czas szukają, tak potrzebnej na przejściu dla pieszych "Agatki". Niestety chętnych do tej pracy brakuje.
- Może uda się znaleźć kogoś z innej szkoły - dodaje Bożena Krajnik.