https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Akcja proekologiczna w Toruniu [wideo]

(ES)
Uczniowie z toruńskiej podstawówki nr 1 wzięli udział w ekologicznym happeningu.
Uczniowie z toruńskiej podstawówki nr 1 wzięli udział w ekologicznym happeningu. Lech Kamiński
- Wpajamy najmłodszym pewne zasady - podkreśla Wojciech Owczarz, prezes fundacji "Arka". I rozmawia z torunianami.

Inne klasy śmiecą, gdzie popadnie. Ale nasza, nigdy! - zastrzegają Igor Stasiak, Bartek Kamieniarz i Kevin Matyjaszek, dziewięciolatki.

Przeczytaj także: Toruń stawia na ekologię i dokłada się do solarów
Uczniowie z toruńskiej podstawówki nr 1 wzięli udział w ekologicznym happeningu. Co dokładnie się działo? Na Starówce pojawił się ośmiokąt z niebieskimi szarfami. Pociągali za nie najmłodsi mieszkańcy grodu Kopernika.
- Tak im się spodobał, że prawie uległ zniszczeniu - śmieje się Wojciech Owczarz.

To właśnie on stoi na czele Fundacji Ekologicznej "Arka", która zorganizowała spotkanie pod ratuszem.
- Byliśmy już w Kielcach, Cieszynie, Opolu, Wrocławiu. A nasza fundacja ma siedzibę w Bielsku-Białej - opowiada prezes. - Jeździmy po całej Polsce, aby w ciekawy sposób nauczyć najmłodszych szacunku do Ziemi. Ba, niektóre dzieci są święcie przekonane, że butelka nadaje się do palenia w piecu. Chcemy bawić i uczyć. Kto wie, może niektóre informacje dotrą do rodziców i dziadków, którzy nie zawsze wywiązują się ze swoich zadań?

Jednym z tematów była prawidłowa segregacja odpadów. Uczniowie mieli z nią problemy?
- Ależ skąd! Wiem wszystko na ten temat - zapewnia Sebastian Żuralski, uczeń trzeciej klasy. I wylicza: - Resztki po jedzeniu mają lądować w brązowych pojemnikach, papier w niebieskich. Plastik wyrzucamy zawsze do żółtych kontenerów. Prosta sprawa.

Ekolodzy zapewniają, że w tym miesiącu zajrzą do Torunia jeszcze raz. Na swojej mapie zaznaczyli również Bydgoszcz.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska