
Alicja Lisowska z Grudziądza wchodzi na metę jako druga, w rywalizacji na dystansie 3 km weteranów. Zdobywa srebro mistrzostw Europy!
(fot. Nadesłane )
Wiele osób , dla zdrowia, chodzi z kijkami.
Pani Alicja postanowiła wykazać się w chodzie sportowym.
Wzięła udział w X Halowych Mistrzostwach Europy Weteranów w Lekkiej Atletyce w Toruniu. To była wielka impreza. Startowali sportowcy z 33 krajów. Polska zajęła 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Zdobyła 56 złotych, 58 srebrnych i 48 brązowych medali.
Lisowska wywalczyła srebro MEW na 3 km, ale startowała też w chodzie sportowym na 5 km i uzyskała czwarty czas w swojej kategorii.
- Tak niewiele jej zabrakło do podium na tym dystansie - komentuje Marlena Wawrzyniak, jej trenerka. - Oprócz wicemistrzostwa Europy weteranów na 3 km, Alicja zdobyła też drużynowo, wraz z polską ekipą, złoty medal.
Czytaj: 104-latek bije kolejne rekordy świata w Toruniu [wideo]
Pokochała chód sportowy
Alicja Lisowska komentuje: - Dzięki udziałowi w mistrzostwach Europy spotkałam ludzi, którzy całe swoje życie związali ze sportem. Uświadomiłam sobie, że wiek nie jest przeszkodą do wyznaczania sobie nowych granic i ich przekraczania. Moim sukcesem było pokonanie koleżanki z Niemiec, która dwa dni wcześniej stanowiła jedyną przeszkodę do złota. Moją ogromną sympatię zyskał kolega z Rosji, który mówił o sobie "Mam 102 lata!"
- Wielką radość sprawiło mi odśpiewanie hymnu Polski na podium, wraz z utytułowanymi koleżankami z reprezentacji - przyznaje pani Alicja. - Mistrzostwa były okazją do nawiązania przyjaźni, podszkolenia języków obcych, jak również świetnej zabawy. Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie zaangażowanie i ciężka praca mojej trenerki, Marleny Wawrzyniak z klubu Aspiration. To ona zdołała mnie w ciągu trzech miesięcy przygotować do startu z najlepszymi. Dała mi wiarę, że mogę osiągnąć sukces. Dzięki niej pokochałam chód sportowy.
.
Czytaj e-wydanie »