Teodorczyk jest wypożyczony z Dynama Kijów. Anderlecht skorzysta z opcji pierwokupu i zapłaci za niego ok. 4,5 mln euro - tyle wynosi klauzula, którą zażyczyli sobie mistrzowie Ukrainy w umowie wypożyczenia. Klub ze stadionu im. Constanta Vanden Stocka już informuje, że za Teodorczyka będzie chciał aż 20 milionów euro.
Po "Teo" ustawiła się kolejka chętnych. Plotki głoszą, że polskim napastnikiem zainteresowane są kluby Premier League: Liverpool, Stoke City, West Ham i Everton. Polaka obserwują także sternicy Trabzonsporu, czy Borussii Dortmund. W razie takiej transakcji, Teodorczyk wskoczyłby do piątki najdroższych polskich transferów w historii.