Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Rybski nowym graczem Zawiszy Bydgoszcz

(DARK)
Na zdjęciu Andrzej Rybski.
Na zdjęciu Andrzej Rybski.
25-letni Andrzej Rybski, ostatnio grający w Lechii Gdańsk, został nowym piłkarzem bydgoskiego klubu. - Pozyskanie Andrzeja było dla nas jednym z celów transferowych - przyznał podczas konferencji prasowej Piotr Burlikowski, wiceprezes Zawiszy.

Umowa na pół roku

- Pamiętam go jako jednego z najlepszych piłkarzy Lechii Gdańsk, która wchodziła do ekstraklasy. Mam nadzieję, że dane nam będzie wspólne świętowanie awansu z Zawiszą - dodał wiceszef klubu. Umowa opiewa na pół roku z opcją przedłużenia.

Zawisza z perspektywami

- Jestem wychowankiem ŁKS Łódź - przedstawił się nowy nabytek Zawiszy. - Potem jako junior przeniosłem się do Widzewa i już grałem z seniorami. Potem byłem wypożyczony do Polonii Bytom. Grałem też w ŁKS Łomża i Górniku Polkowice. Następnie występowałem w Lechii. Potrafię się dostosować do małych grup społecznych i wszędzie gdzie grałem byłem akceptowany. Co przeważyło, że wybrałem Zawiszę? Perspektywy w klubie. Przez tydzień myślałem o propozycji nim się zdecydowałem ją przyjąć. Jakiś ułamek w decyzji miała opinia Tomka (Midzierskiego, obrońcy pozyskanego przez Zawiszę także z Lechii - przyp. red.). Jesienią widziałem Zawiszę w dwóch meczach i to pewnie też miało jakiś wpływ na moją decyzję - wyjaśniał Rybski, który ma na koncie rozegranych 29 meczów w ekstraklasie i strzelony 1 gol.

- Andrzej jest klasowym graczem i o taki transfer nam chodziło - stwierdził trener Mariusz Kuras. - To wszechstronny piłkarz, który może grać jako napastnik, ale też jako ofensywny pomocnik. Na pewno znajdziemy mu właściwe miejsce na boisku. Jego pozyskanie świadczy o tym, że bardzo poważnie podchodzimy do tematu awansu. Dajemy sygnał, że będziemy się wzmacniać, a nie osłabiać - tłumaczył szkoleniowiec Zawiszy.

Testy dla dwóch

Na zdjęciu Paweł Olszewski.

Rybski dziśj już wziął udział w zajęciach. Trenowali także dwaj piłkarze testowani przez Zawiszę, o których pisaliśmy już w poniedziałek czyli Paweł Olszewski i Giedrius Slavickas.

- Jeśli chodzi o Pawła mamy umowę, że do czasu wyjazdu na zgrupowanie do Rewala będzie wiadomo czy zostanie z nami - wyjaśniał trener Kuras. - Litwin nie jest kimś, kto wypadł sroce spod ogona, grał przecież w europejskich pucharach czy w reprezentacji kraju. Musimy postępować roztropnie, by potem nie pluć sobie w brodę, że straciliśmy klasowego piłkarza. Na razie trudno go oceniać, bo tylko biegamy. Ktoś może brzydko biegać, ale dobrze grać w piłkę i na odwrót. Być może pojedzie z nami na obóz i sprawdzimy go w sparingu przeciwko Lechii - dodaje szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska