https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anestezjolodzy w strzeleńskim szpitalu będą pracować do końca roku

Od 1 sierpnia br. nie będzie rewolucji w funkcjonowaniu szpitala w Strzelnie
Od 1 sierpnia br. nie będzie rewolucji w funkcjonowaniu szpitala w Strzelnie Agnieszka Nawrocka
Dwóch anestezjologów, którzy nie podpisali aneksów do umów świadczenia kontraktu w strzeleńskim szpitalu, po rozmowie z kierownictwem lecznicy i wicestarostą Krzysztofem Szarzyńskim, będą wykonywać swoje obowiązki do końca tego roku

O tym, że anestezjolodzy nie podpisali aneksów informowaliśmy przedwczoraj. Wczoraj natomiast na rozmowie z nimi spotkał się także m.in. Tomasz Nowak, zastępca dyrektora do spraw medycznych.

Było to spotkanie za zamkniętymi drzwiami. Efekt jest taki, że lekarze podpiszą aneksy do umów świadczenia kontraktu do końca 2016 roku. - To będzie czas, by ogłosić konkurs na nowych anestezjologów i zabezpieczyć funkcjonowanie szpitala - oświadczył "Pomorskiej" wicestarosta Krzysztof Szarzyński.

Lekarze, przypomnijmy, mieli pracować w strzeleńskiej lecznicy tylko do końca lipca. Gdyby nie przedłużyli umów w szpitalu wystąpiły poważne problemy. To są jedyni anestezjolodzy w tej placówce.

Nas zainteresowało, czy pewne jest, że anestezjolodzy będą pracować tylko do końca roku. - Nie, to nie jest decyzja definitywna - oświadczył wicestarosta.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska