Na Maltę wyjechała niemal cała drużyna Apatora, brakuje jedynie Jacka Holdera, który na razie bawi jeszcze w Australii. O kąpieli w Morzu Śródziemnym nie ma co marzyć, bo jest dość chłodno i wietrznie. Zaplanowano za to dużo ćwiczeń na świeżym powietrzu, spacerów, wycieczki rowerowe. Przede wszystkim zgrupowanie ma na celu zgranie i integrację przebudowanej drużyny, bo bez odpowiedniej atmosfery w parkingu o sukcesach nie ma co marzyć.
Na początku zgrupowania wybrano kapitana. Niespodzianki nie było: został nim jedyny wychowanek w składzie "Aniolów" Paweł Przedpełski.

Wideo