https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Areszt dla 32-letniego Sławomira S., który jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną [zdjęcia, wideo]

Areszt dla 32-letniego Sławomira S., który jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną
Areszt dla 32-letniego Sławomira S., który jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną Wojciech Alabrudziński
Sąd Rejonowy we Włocławku przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej we Włocławku o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu dla Sławomira S., który jest podejrzany o to, że znęcał się nad swoją żoną i dziećmi.

Sławomir S. usłyszał prokuratorski zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad rodziną ze szczególnym okrucieństwem. Sprawa wyszła na jaw w sobotę 18 stycznia. Żona Sławomira S. zgłosiła się do szpitala we Włocławku z dwójką dzieci w wieku 6 i 7 lat. Dzieci miały obrażenia mogące świadczyć o tym, że zostały pobite. O sprawie niezwłocznie dowiedziała się policja.

Sędzia Dariusz Bracisiewicz o aresztowaniu 32-letniego Sławomira S.

- Mundurowi udali się do mieszkania, gdzie zastali ojca z czwórką dzieci w wieku 2, 4, 5 i 8 lat - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku. - Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu, a badanie trzeźwości wykazało prawie 2,4 promila alkoholu w organizmie.

Sprawą zajmuje się prokuratura. Ta zawnioskowała o areszt dla 32-latka. Ten przychylił się do niego. Jakie były przesłanki?

- Istniało zagrożenie, że mężczyzna będzie utrudniał postępowanie, będzie próbował nakłaniać dzieci do zmiany zeznań - mówi Dariusz Bracisiewicz, prezes Sądu Rejonowego we Włocławku. - W związku z tym, że mężczyźnie grozi wysoka kara - 10 lat pozbawienia wolności, istniało ryzyko próby ucieczki. Poza tym trzeba było odseparować tego mężczyznę od rodziny, żeby więcej złego im nie uczyni.

Sławomir S. nie pracował. Jak mówi sędzia Dariusz Bracisiewicz, to rodzina dysfunkcyjna, która od 2012 roku miała nadzór kuratora. Małżonkowie znani byli wcześniej organom ścigania z drobnych przestępstw. Ona z oszustw, on z jazdy po pijanemu.

Sygnały o przemocy w tej rodzinie pojawiały się od roku. W ocenie kuratora nie wymagały dodatkowych działań ze strony sądu rodzinnego. W lipcu 2019 r. żona Sławomira S. zgłosiła się na policję i poinformowała, że mąż znęca się nad nią psychicznie.

Dodajmy, że małżonkowie mieli ograniczone władze rodzicielskie wobec dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
Xxx

Szkoda tych dzieci. Faktycznie powinni zabrać te pieniądze wszystkim powinni dawać bony. Żal dzieci tylko dlaczego ojciec ma zarzuty matka tak samo winna.

l
lok

ta rodzina dostała grube tysiące miesięcznie z pisowych programów. Moje i twoje pieniądze

E
Ewa

Widać że wiejski Rambo a przy policji cieńki ..........

I
Irena

Mieli 500 , to po co pracować. Odebrać patolom kasę. Dzieciom zapewnić odzież i jedzenie w postaci bonów.Żałosne i smutne.

G
Gość

Dwójka w szpitalu i czwórka w domu. Patole to są pierwsi do płodzenia dzieci, a paczka prezerwatyw trzy złote kosztuje.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska