www.pomorska.pl/chelmno
Więcej aktualnych informacji z Chełmna znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/chelmno
W komendzie liczą każdą złotówkę, więc o pieniądze na wykonanie robót postarali się w Starostwie Powiatowym. Do pracy przystąpił pan Wiesław, osadzony w chełmińskim areszcie. - Dzięki porozumieniu z dyrektorem Aresztu Śledczego mamy pracownika, który bezpłatnie wykonuje wszystkie prace - mówi Mirosław Joppek, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Chełmnie.
W ubiegłym roku Starostwo Powiatowe przekazało policji 65 tys. złotych, w tym 40 tys. złotych na remonty. Resztę - na paliwo, dodatkowe patrole letnie i na materiały promujące bezpieczeństwo. Zaś w tym roku policję wsparło 25 tys. złotych, z tego 13 tys. złotych na drobne remonty.
- Podpisuję porozumienie z komendą wojewódzką i przekazuję pieniądze w formie dotacji - mówi starosta Zdzisław Gamański. - Komisje Rady Powiatu wizytowały komendę, zgodni byliśmy co do tego, że wygląda tam jak za czasów gierkowskich i należy poprawić warunki pracy policjantów.
Na parterze pan Wiesław wykonał już większą część prac. Cekoluje, maluje, kładzie terakotę, buduje ścianki działowe. I cieszy się, że nie musi bezczynnie siedzieć w areszcie. - Gotowe są szatnie dla policjantów prewencji i ruchu drogowego, wyremontowana została także sala odpraw dla policjantów Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego - wymienia Mirosław Joppek. - Pomieszczenie dla osób zatrzymanych było w katastroficznym stanie, ale również zostało odremontowane. Nie było tam wentylacji, a policjant, który pilnował osadzonych musiał wdychać smród butów osadzonych, które zostawały przed celami oraz odór ze znajdującej się w pobliżu toalety. W celach zamontowano kamery, a dla profosa - policjanta pilnującego osadzonych, przygotowane zostało pomieszczenie z monitorem. Ma teraz możliwość obserwować co jednocześnie dzieje się we wszystkich celach. Zrobiliśmy to dla bezpieczeństwa policjanta i zatrzymanych.
Ponadto, na parterze komendy zaadaptowano pomieszczenie na archiwum. Zostało ono przeniesione z ostatniego piętra. - W przyjemnych warunkach lepiej się pracuje, dlatego odremontowane zostanie jeszcze pomieszczenie na brudną bieliznę - podkreśla komendant Joppek. - Modernizacji wymaga też pomieszczenie dyżurnego. Remont parteru robimy w pierwszej kolejności, ponieważ tu przewija się najwięcej ludzi.