WIDZEW ŁÓDŹ - ARTEGO 59:94 (7:18, 18:34, 18:24, 16:18)
WIDZEW: Okoye 14 (1), 11 zb., Boothe 10 (1), 6 zb., Kenig 7 (1), Bilotserkivska 2 oraz Schmidt 14 (1), 5 zb., Rodriguez 12 (3), Niedzielska 0, 4 as.,
Jagodzińska 0, Sosnowska 0.
ARTEGO: Mowlik 22 (5), Carter 18, 10 zb., 7 prz., McBride 13 (3), 5 zb., 6 as., Koc 10 (2), 8 zb., Morris 9 (3) oraz Krężel 19 (4), Bekasiewicz 3, 5 as., 3 prz.
Po środowych meczach w Łodzi i Krakowie tylko kataklizm mógłby pozbawić bydgoszczanki 2. lokaty przed play off. Mają 2 pkt. przewagi nad toruniankami. Za tydzień podejmują Wisłę i tu może być pewna trudność..., a potem jadą do Wrocławia i nie mogą przegrać ze Ślęzą (przy założeniu, że Energa wygra oba mecze: ze Ślęzą i w Rybniku).
Do Łodzi nasz zespół wybrał się w "9" (juniorki walczą w Bydgoszczy w MP), a praktycznie w "7", bo Quinn wciąż nie gra ze względu na uraz kolana, zaś Gatling nie czuje się jeszcze w pełni sił po ataku rwy kulszowej. Mimo to skończyło się aż 35-punktowym zwycięstwem Artego, choć przewaga sięgała już nawet 40 pkt. (52:92).
Tylko w 3. min było 4:3, potem mocna obrona (24 straty Widzewa) i skuteczność na poziomie 50 procent (szczególnie za 3 pkt. - 17/34!) zbudowały przewagę. Jak natchniona trafiała Mowlik (5/11 za 3), swoje grały też Amerykanki (już 12. double-double Carter), a znakomite zawody zaliczyły także Koc oraz Krężel, która zanotowała najlepszy mecz w tym sezonie (6/8 z gry).
Inne wyniki 20. kolejki TBLK (środa): Wisła - Energa 70:66, Lavender 20, Żurowska 15 - Reid 18, Suknarowska 12; Basket K. - Ślęza 82:66, Ellenberg 24, Brown 22, Taylor 19 - Ross 22, Player 16. W czwartek mecz MKK - AZS