https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz z Tęczą Leszno zapewnią emocje?

Czy Djenebou Sissoko (z piłką) przeciwko swojej byłej drużynie zagra lepiej niż przed 10 dniami?
Czy Djenebou Sissoko (z piłką) przeciwko swojej byłej drużynie zagra lepiej niż przed 10 dniami? Jarosław Pruss
Trzy ostatnie mecze we własnej hali bydgoskie koszykarki rozstrzygnęły w ostatnich sekundach. Czy podobnie będzie dzisiaj?

Mecze z Tęczą Leszno na koniec rundy zasadniczej oraz z Ineą AZS Poznań i Widzewem Łódź miały niemal identyczny scenariusz. Wyrównana gra przez całe 40 minut i świetny finisz podopiecznych trenera Adama Ziemińskiego. Nieliczni kibice, którzy chodzą jeszcze na mecze do hali przy ul. Glinki mogli zatem przeżywać spore emocje. Wygląda na to, że nie inaczej będzie w trzeciej potyczce fazy play out.

Dziś o 17.00 Artego znów przyjdzie się mierzyć z leszczyniankami. Na prośbę rywali zmieniono gospodarza, stąd prawdziwy maraton koszykarkich zmagań w Bydgoszczy, który zakończy dopiero sobotnia potyczka (16.30) z MUKS Poznań.

Bydgoszczanki są niemal pewne 9. miejsca, więc mogą do meczu podejść spokojnie. Tęcza z kolei nie bardzo. Ma w dorobku 37 pkt. i tylko o 3 wyprzedza będącą na 13. miejscu (spadkowym) Odrę Brzeg. Co więcej, w ostatniej kolejce uległa właśnie tej drużynie na wyjeździe i choć wciąż ma lepszy bilans bezpośredni (2-1), na 8 (maksymalnie) kolejek do końca sezonu nie może być pewna utrzymania.

Do Bydgoszczy przyjedzie więc powalczyć o zwycięstwo, zresztą była blisko tego 10 dni temu. Słabo wtedy wypadła najskuteczniejsza w ekipie Amerykanka Freeman - 12,8, ale świetnie spisały się wysokie: Kuncewicz (w sezonie 9,1), Gala (7,5), Urbaniak (6,1) i Bednarczyk (6,4) oraz wszędobylska Grabowska (9,4). Jeśli zagrają z takim zębem jak ostatnio, a gospodynie odpuszczą im choć na jotę, niespodzianka nie jest wykluczona.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska